Witam! Chciałam tylko napisać, że cały dom jest przyporządkowany Mikusiowi:)To nie my w nim mieszkamy, a Mikesz mieszka z nami!

W najbliższym czasie wyjeżdżamy wszyscy do rodziny nad morze, gdzie mieszka kicia Mariolka oraz, na zewnątrz zamieszkuje pięć zaprzyjaźnionych kotów!

Nie wiem co to będzie!!!

Jak Mikesz zniesie wzajemne towarzystwo tylu kotów i czy nie będzie chciał znowu gdzieś czmychnąć!?

Pozdrawiam Wszystkich Miłych Znajomych
