Daj dom Majeczce-Maja zostaje,Lusia i Dzidzia pojechały:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 07, 2007 21:57

amyszka pisze:Mimisiu jak bardzo się cieszę :D Oby wszystko przebiegło pomyślnie :ok: Porób zdjątka to zrobimy nowy(e) banerek(ki) :ok: :ok:


Hlip, hlip... :( W wątku o Milusiu wyżaliłam się, że zgubiliśmy aparat na wycieczce krajoznawczej do Lublina, która odbyła się w celu odwiezienia Milusia do domku...a tak lubiłam ten aparacik.
Zdjęć nowych nie będzie, dopóki nie kupię aparatu. Mam nadzieję, że zrobię to na dniach.
Niemniej jednak, można by zrobić bannerek Pysi, siostrzyczce Lusi. Ale to już jak się wyjaśni na 100%, które dokładnie kotki pojadą do W-wy!

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob wrz 08, 2007 16:28

Dzisiaj była wielka radość i łzy wzruszenia....

Do Nowego Wspaniałego Domku pojechały Lusia i Pysia (zwana też w domu Dzidzią).
Przyjechały dwie fajne dorosłe siostry, jedna już zakocona od dawna, a druga to kocia debiutantka. Po długim zastanowieniu doszliśmy wszyscy do wniosku, że do nowego domku do Warszawy pojadą rówieśnice-Lusia i Dzidzia. One się bardzo ładnie bawią i lubią, natomiast w Mai zakochał się mąż pani Emilki...i Maja po prostu zostanie z nimi. :D

Myślę, że to dobre rozwiązanie. O wyborze zadecydował też fakt, że Dzidzia (Pysia), pomimo, że była najdłużej na rynku (zabrano ją ze 3-4 tyg. temu) jest najbardziej przytulaśna i oswojona, taka wyluzowana, natomiast Lusia z Mają są bardziej na dystans, szczególnie do obcych. No i Dzidzia usadzona na kolanach ewentualnej Pańci wywalczyła sobie jej sympatię :D
Drogę do W-wy kotki jakoś przeżyły: Dzidzia spoko, natomiast Lusia dostała ze stresu biegunki w samochodzie...
W nowym domku Dzidzia szybko się wyluzowała, mruczała i położyła się na łóżku, a Lusia siedziała spłoszona przy drzwiach balkonowych.
To ciekawe, kotki miały podobne przejścia, są z tego samego miotu a tak się różnią...

To takie wspaniałe uczucie jak się "zeswata" kota z człowiekiem....Ta świadomość, że się pomogło kotu trafić do domu...
Pani Emilka bardzo się wzruszyła, a po jej mężu było widać radość, że Maja została, że nie została wybrana:)

Pozdrawiam serdecznie nowy domek koteczek i zapraszam na forum. Czekamy na opowieści:)

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob wrz 08, 2007 19:19

to przecudowne wiadomości :) :) :)
dzięki Ci Panie Boże
bardzo się wzruszyłam
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 08, 2007 20:27

mimisiu to cudowne,wzruszające wieści :D Wszystkie koteczki mają kochające domki ObrazekObrazekObrazek
Przykro mi że straciłaś aparacik :( A gdzie znajdę zdjęcia i wątek Pysi ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob wrz 08, 2007 20:38

amyszka pisze: A gdzie znajdę zdjęcia i wątek Pysi ?

Znalazłam :dance: :dance2: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości