[Białystok]morze kociaków, dwa odeszły :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 07, 2007 22:16

wpożądku - to jest moja misja - a o czarnuszku cos napiszesz? zapewe widziałaś moje przygartusy dwa ,,, i własnie o takiego czarnuszka takiego jak mój poszukuje pewna Pani - ja nie oddam swojego bo niemoge braci rozdzielic ,jc to czekam mozesz na meila na pw jak chcesz
Ostatnio edytowano Pt wrz 07, 2007 22:23 przez isabella7272, łącznie edytowano 1 raz
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt wrz 07, 2007 22:22

Bosz, zapomniałam napisać o czarnuszku. :oops:
Jest spokojnym maluchem, (choć w domu zapewne trochę pobroi
:wink: Nie wyrywa się noszony na rękach, sprawia wrażenie jakby to nawet lubił. mruczy nieśmiało.
No i tak smutno patrzy...
Postaram się zrobić mu jeszcze jutro jakieś zdjęcia.

Zapewniam transport "pod drzwi"-jeśli oczywiście uznasz że "pewna pani" to odpowiedzialna opiekunka.

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 07, 2007 22:23

dubel, sory, coś z netem

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 07, 2007 22:25

a ile to kocie ma ? bo ona chce takiego z 5 tyg max nie pytałam dlaczego
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt wrz 07, 2007 22:31

ok ja mykam spac , jutro tu zajrze sie dogadamy juz mi sie oczy zamykają papa
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Sob wrz 08, 2007 8:57

no cóz, kocie ma z 8-9.ale nie jest wyrośnięte:)
może spróbuj ją ponamawiać? :)
wieczorem mam nadzieję bedą zdjęcia

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 08, 2007 10:25

Znowu odezwała się "pierwsza wieś"-dziewczynka na pewno nieletnia , na oko wczesne gimnazjum.(ale wcześniej rozmawiałam z jej mamą). Bardzo jej zależy, dzwoniła jużkilka razy.
Chcą parkę-chłopczyk i dziewczynka.
Ponoć daleko od drogi.
No i nie wiem co robić...
Bo dom potrzebny- kocie mamy mogą być już w ciąży. Może dwóch dziczków bym i zawiozła. Ale czarny jest taki spokojny, kochany, raczej do mieszkania.
A kociczka - jak ja tam dopilnuję, żeby ją wysterylizowali (50km od miasta)
Poradźcie...
Dziś miałam jakiś dziwny tel w sprawie czarnego-dziewczyna chcialaby po niego przyjechać, najlepiej jeszcze dziś.Też na wieś, ma ponoć już 6 kotów, ale chciałaby takiego "do domu" :roll: Tylko jak jej powiedziałam, że najchętniej sama bym go zawiozła ( w domyśle-coby zobaczyć co to za miejsce) to się rozłączyła. :evil:

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 08, 2007 11:10

Gosia jest lekarzem weterynarii zaraz jade z bastetetem na zastrzyk i jeszcze raz zagadam z kociakiem - oj maluszek miałby dobrze u niej :) a mianowicie kiedy bede miała goscia w domu? ( kote) :)
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Sob wrz 08, 2007 11:13

alez ja jestem niewyspana dzis - dałam dzis kotom fory i otworzyam na noc dzwi od łazienki ( mysle niech sie bawią ) guwniarze biegały mi w nocy PO TWARZY!! :D 8O :? 8) :roll:
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Sob wrz 08, 2007 16:04

Jeśli masz ochotę to choćby w poniedziałek.
Maluszka foty zaraz wrzucę,
Agata

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 08, 2007 16:43

no i jesteśmy!!!
noc minęła nam w miarę spokojnie - przy zapalonym świetle, bo po zgaszeniu kota miauczała.
wczoraj nieco przerażona, dziś jest już lepiej - nawet daje się głaskać.
jednak pojawił się inny problem - ropa płynąca z oczu. ledwie jej przetarłam wacikiem nasączonym wodą znów się zaropiły. boję się stosować coś innego, ale może rumianek??
no i ma strasznie nos zawalony, a przed chwilą doszłam do wniosku że także gardło.
właśnie podałam jej jedzenie. mokrego trochę ruszyła, ale jakby nie dała rady jeść, suchego w ogóle. wodę tylko kiedy mokry palec podsunę jej pod nos.

Agatko, a co do Tigera to wnoszony do pokoju zachowuje się jak wczoraj, ale Kota się gonie boi, dzielna Bestia ;) natomiast zauważyłam, żekiedy zostawiłam uchylone drzwi to się jej przyglądał chyba z 10 minut. może będzie dobrze.

czekam na porady odnośnie tych oczu.

pozdrawiamy;)

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 08, 2007 16:47

Gdzieś czytałam, że rumianek uczula. Może świetlik lekarski lepszy?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 08, 2007 16:47

Oto kotleciki

Dziewuszka, oczka zaczynają jej żle wyglądać:(
Obrazek
Obrazek

Czarnulek-zastanawiam się, czy go ktoś nie przestraszył bo dziś schował się na mój widok.A wczoraj przyszedł na tulenie...Ale oczywiście przełamaliśmy lody:
Obrazek
Obrazek

Izabella 7272-podpowiedz miłej pani, ze tylko kochać i tulić:)Więcej zdjęć wysyłam mailem. CO do kotki-chęć potrzymania wyraziła tez AniHili.Dziś porozmawiałam z "właścicielem" kotek-mamy czarnuszka i krówki-twierdzi, że zajmują się nimi na zmianę. Jutro będę rozmawiać z lecznicą-może więc udaloby się zrobić akcję w poniedziałek.

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 08, 2007 17:01

ok. kupię dziś świetlika.
Kota właśnie przeszła sie po pokoju i schowała się pod tapczanem - "mały wsydek" z Niej!
zaczęła jeść suche i wykrztusiła trochę flegmy. dziś już za późno ale jutro zadzwonię do weta i zapytam co z tym zrobić.
niestety musimy siedzeć przy zasłoniętych oknach bo Kota już próbowała sie wspiąć na tapczan przy oknie. dobrze że ją złapałam w porę. ale nie była zadowolona :x

pozdrawiamy!!!

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 08, 2007 17:05

isabella7272-wyslałam maila
AniHIli-wysłałam pw
Justine _z-masz dobrą rękę do koty:)skoro pozwala Ci się głaskać. Myślałam, że obrazi się na cały świat...
Co do kataru-jutro spytam w lecznicy-może w pon ją podrzucę na jakiś antybiotyk(w sumie po zabiegu dostała antybiotyk ale wolę się poradzić)Albo może coś dopyszcznie?Zobaczymy
MAm nadzieję, ze kicia nie zacznie brykać 8)

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości