Pomóżcie! Szukam szaro-beżowego NIEBIESKOOKIEGO ASCHE'a Wwa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 06, 2007 23:57

:))
myslalam, ze chcialabys ja wziac ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 07, 2007 0:03

Zowisia pisze::))
myslalam, ze chcialabys ja wziac ...
zo


:)
no wiem... :roll:
po taką piękność łapki same sie wyciągają
chciałabym... ale :? jeszcze nie czas :oops:

poza tym koteńka piękna jest domek znajdzie
(właściwie po taką to domki pewnie w kolejce stoją :roll:
a jak nadejdzie właściwy czas
to ja poszukam takiej co ludzie sie po nią nie pchają a co swój kącik też bardzo chciałaby mieć :wink: )


dobranoc:)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt wrz 07, 2007 0:32

Aia nieustające kciuki za pomyślny obrót spraw :ok:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 07, 2007 17:11

Obejrzalam te zdjecia z zycia Lutki i juz rozumiem dlaczego dlugo dochodzilas do siebie po obejrzeniu tego... dwa prawie-Asche naraz [w tym jeden kocurek] - po prostu: 8O 8O 8O


a jak ze zdjeciem Asche'a na forumowym stoisku? jezeli jutro uda mi sie choc na chwile wpasc do PKiN-u [mam nadzieje, ze sie uda!!!], to sama zobacze, ale jestem bardzo ciekawa.

a ja tez mialam male forumowe spotkanie wczoraj :D

Pozdrawiam!!!

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Pt wrz 07, 2007 20:11

Aia, wyjeżdżam na miesiąc.... będę trzymać kciuki za ciebie i Asche...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 07, 2007 21:18

bettysolo, varulv, Siean dziękuję za odwiedziny
i trzymanie:)

niedawno wróciłam spod Klifa (Anielewicza)
nosem sie już podpieram :)
właśnie jem obiad :?
przed kopem... i znów klawiatura ucierpi :roll:
wynik jak na pierwszą łapanke całkiem zadowalający :)
a przynajmniej ja uważam że całkiem nieźle poszło - 8 :mrgreen:
6 dorosłych i 2 maluchy... ale to już o tym można czytać w tamtejszym wątku, nie będę tu zaśmiecać :roll:

w każdym razie jest dobrze

ogłoszenia niestety nie udało mi sie podrzucić do PKiN :(
nie zdążyłam :x
ale może uda mi sie jutro przed następną porcją odławiania kotów...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt wrz 07, 2007 21:25

varulv pisze:Obejrzalam te zdjecia z zycia Lutki i juz rozumiem dlaczego dlugo dochodzilas do siebie po obejrzeniu tego... dwa prawie-Asche naraz [w tym jeden kocurek] - po prostu: 8O 8O 8O


dorosła Lutka to jeszcze widać że nie moje 8)
ale jako dziecko 8O
miałam wrażenie że widzę mojego Asche'a i dziwiłam się dlaczego nie pamietam sytuacji ze zdjęcia :?
:roll:

a ja tez mialam male forumowe spotkanie wczoraj :D

Pozdrawiam!!!


8) :)

Pozdrawiam również :D


Siean pisze:Aia, wyjeżdżam na miesiąc.... będę trzymać kciuki za ciebie i Asche...


dziękuję Siean

miłego wyjazdu życzę
(zakładam że na odpoczynek...)

pozdrawiam
Aia

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt wrz 07, 2007 22:36

szkoda, ze nie udalo sie z ogloszeniem, ale jezeli uda sie jutro - i tak bedzie dobrze, bo przeciez w sobote i niedziele najwiecej ludzi przyjdzie :wink:

ja niestety na targi nie pojde :cry: mam juz tak malo czasu na pisanie pracy, ze jedno spotkanie odwolalam i nawet zastanawiam sie, czy jechac na poslubnego grilla jutro...
zreszta troche zla jestem na "caly ten slub", poniewaz dzisiaj pojechalam na wieczor panienski... ktory byl tydzien temu 8O i niby to moja gapowatosc... ale informacje o wieczorze panienskim dostalam w poprzedni czwartek w mailu bez podanej daty imprezy (data byla podana kiedys indziej, ale to przegapilam) i nie przyszlo mi do glowy, ze impreza jest nastepnego dnia

wogole - argh! zla jestem... i przepraszam za zasmiecanie watku :oops:


inna sprawa... caly czas chodza mi po glowie te Asche'o - podobne koty... jak patrzylam na zdjecia tych kotow, mialam takie niesensowne wrazenie, ze "one przeciez cos musza wiedziec..." :roll:

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Sob wrz 08, 2007 20:30

dzielna z Ciebie dziewczyna Aia
przytulam Cię mocno
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 09, 2007 23:40

varulv pisze:ja niestety na targi nie pojde :cry: mam juz tak malo czasu na pisanie pracy, ze jedno spotkanie odwolalam i nawet zastanawiam sie, czy jechac na poslubnego grilla jutro...
zreszta troche zla jestem na "caly ten slub", poniewaz dzisiaj pojechalam na wieczor panienski... ktory byl tydzien temu 8O i niby to moja gapowatosc... ale informacje o wieczorze panienskim dostalam w poprzedni czwartek w mailu bez podanej daty imprezy (data byla podana kiedys indziej, ale to przegapilam) i nie przyszlo mi do glowy, ze impreza jest nastepnego dnia

wogole - argh! zla jestem... i przepraszam za zasmiecanie watku :oops:


i tak szalona z Ciebie dziewczyna :D , wykorzystanie przedłużonego weekendu w Polce zaplanowane w 120% 8O :wink:
i że dla mnie znalazłaś czas to wogóle :1luvu:
a to pech z tym wieczorem panieńskim :( mam nadzieję że reszta "ślubu" i pobytu była bardziej udana i mimo to mile zapamiętasz wizytę))

czasem trzeba trochę pozasmiecać, ileż to można smęcić i pisać że znów coś sie nie udaje, zawala... :?


no bo własnie zawaliłam ten cały ZOOMARKET :(
kilka spraw mi sie nałożyło i już poległam :x
zupełnie bezsensownie bo jak bym się zmobilizowaa to bym zdążyła
chociaż w niedzielę, ale znów leje i to mnie już kompletnie rozbiło :x
a mialam pojechać i wokół Pałacu zostawić plakaty i porozdawać ulotki


tak bardzo bym chciała aby Asche wrócił,
aby Go choć odnaleźc...
ale chyba w to nie wierzę...
że sie uda


wibryska pisze:dzielna z Ciebie dziewczyna Aia
przytulam Cię mocno


dzięki wibrysko

ale mi naprawdę do dzielności duuużo brakuje...
ja tylko próbuje (no właśnie próbuje... ale nie zawsze wychodzi...) jakoś (tylko jakoś...nic więcej) przetrwać, jakoś żyć

szkoda że bez Asche'a...
myślałam że to bedzie inaczej :oops:


poodnawiam jeszcze ogłoszenia w necie
powiadomie weterynarzy
powysyłam zdjecia, maile gdzie sie da
porozkładam resztki plakatów co mi zostały...
później nie wiem...

będę czekać:}


dziękuję za odwiedziny :)
pozdrawiam
Aia

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon wrz 10, 2007 6:31

a ja trzymam kciuki i wierze ze jednak Asche sie znajdzie.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 10, 2007 23:06

dziękuję Etko
i za trzymanie i za wiarę
na pewno sie przyda, szczególnie po miom deficycie...

do domu znowu mokra dotarłam :roll:
a przecież jeszcze trochę lata nam zostało... mogłoby się jeszcze na trochę reaktywować
lubię jak pada... choć może nie na moją głowę :roll:

dziś spotkanie z Ciasteczkami
(aż się pochwalę z jakim towarzystwem mi było dane spędzić czas :mrgreen: )
Obrazek Obrazek Kremówka i Okruszek - sesja zdjęciowa do adopcji^^



dobra wiadomość dla "CzarnejDzikiej" --> Sary z mojego osiedla
na widoku domek :) i być moze niedługo w nim zamieszka
(Sara miała "próbę generalną" :wink: jedna z Pań karmicielek wzięła ją do domu, sprawdzić jak koteńka sie będzie zachowywała... no i zachowywała sie jak Domowy kot :D - grzeczna, spokojna, odespała sobie stresy z "zewnątrz")
fajnie że mała przed zimą znajdzie swój ciepły kąt :)

Pozdrawiam
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto wrz 11, 2007 23:24

dziś nic konkretnego...
nieciekawy dzionek
podrzuce sobie tylko...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto wrz 11, 2007 23:37

Aia pisze:dziś nic konkretnego...
nieciekawy dzionek
podrzuce sobie tylko...


Pozdrawiam - u mnie toz samo - z poprawka na wariujace
futrzaki ...

a za Smoczkiem mi sie cni okropnie ..
wiesz jak.

zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 14, 2007 12:17

dziękuję Zowisiu za pozdrowienia

wiem jak... :(


coraz zimniej
wczoraj wyciągęłam już cieplutkie kurtki
znalazłam w nich rolki taśmy klejącej,
które używałam w zimę...
nadal tam są...
we wszystkim co miało kieszenie...

w torbie tak samo
cały czas siedzą kocie szelki
i kilka plakatów
taśma
zdjęcia...

dziś mam dziwne myśli o Asche'u
po takim czasie nie sądzę aby ktoś oddał dobrowolnie kota
to już za długo

jeśli natomiast bym Go odanlazła...
to i tak był by chyba koniec :(
bo wiem że każda wizyta u Niego była by nienajlepszym pomysłem...
widzę co czuje Kaj gdy po kilku mieś. pojawiła się rodzicielka...
:cry:
One strasznie tesknią :cry:
jaki to musiał być ogromny stres dla małego kota być tak brutalnie pozbawionym tego co mu najdroższe :( do czego był przywiązany, gdzie czuł sie bezpiecznie...


Bardzo bym chciała zobaczyć jak On sobie poradził
choć by na zdjęciach...


pozdrawiam
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, muza_51, northh i 222 gości