wyrwane łapy dawno zrośnięte, mam jeszcze rudego :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 30, 2007 15:02

Femka pisze:ale masz piękne stadko
tylko w pysie wycałować :D :D

rude by sie przydało Obrazek
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Czw sie 30, 2007 15:15

ania_ pisze:
Femka pisze:ale masz piękne stadko
tylko w pysie wycałować :D :D

rude by sie przydało Obrazek




jak chcesz, to zajrzyj
http://www.schronisko.doskomp.lodz.pl/i ... oty&nr=143
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw sie 30, 2007 15:59

hmmm, złapał mnie za serce :(
pomyśle bo nie sztuka przygarnać :cry:
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pt wrz 07, 2007 14:16

całe stardko raz przynajmniej razem
Obrazek
pierwszy z prawej melon w dziwnej pozycji,potem melcia, czarna rapica i zasłonieta tori
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pt wrz 07, 2007 14:21

ale śliczna zaraza :twisted:
cóś piknego :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt wrz 07, 2007 15:04

dzisiaj byłam tez u weta.
zostawiłam zdjęcia tori i rapicy
rapica była przygranięta właśnie z myśla o tym ze ja oddam.
potem doszła jeszcze tori ze złamanym ogonkiem...i miałam ja najpierw oddać
ale widzę że będzie miała dużo trudności z adaptacja w nowym miejscu. przede wszystkim jest ... hmm... asertywna po prostu
:twisted: nie przepada za dziecmi nie lubi sie bawić . a przecież taka młodziutka,,,
postanowiłam więc że jeśli bedę ja oddawać to tylko do domu gdzie nie ma małych dzieci
co innego rapica-diablica
ustaliłam z wetem ze jeśli ktos je wezmie to pokrywam 50% kosztów steryki pieniadze zostana u weta zeby potem sie nie okazało ze poszły na cukierki albo inne piwo :evil:
jeśli nie będzie dla nich domu po prostu zostana u mnie
ale ponoć partycypacja w kosztach zabiegu ,,ułatwia" znalezienie domu
czuje sie troche dziwnie opoiwiadajac jak zamierzam sie pozbyć tego kociego towarzystwa...

:?
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pt wrz 07, 2007 15:11

ania_ pisze:dzisiaj byłam tez u weta.
zostawiłam zdjęcia tori i rapicy
rapica była przygranięta właśnie z myśla o tym ze ja oddam.
potem doszła jeszcze tori ze złamanym ogonkiem...i miałam ja najpierw oddać
ale widzę że będzie miała dużo trudności z adaptacja w nowym miejscu. przede wszystkim jest ... hmm... asertywna po prostu
:twisted: nie przepada za dziecmi nie lubi sie bawić . a przecież taka młodziutka,,,
postanowiłam więc że jeśli bedę ja oddawać to tylko do domu gdzie nie ma małych dzieci
co innego rapica-diablica
ustaliłam z wetem ze jeśli ktos je wezmie to pokrywam 50% kosztów steryki pieniadze zostana u weta zeby potem sie nie okazało ze poszły na cukierki albo inne piwo :evil:
jeśli nie będzie dla nich domu po prostu zostana u mnie
ale ponoć partycypacja w kosztach zabiegu ,,ułatwia" znalezienie domu
czuje sie troche dziwnie opoiwiadajac jak zamierzam sie pozbyć tego kociego towarzystwa...
:?




Aniu, zupełnie niepotrzebnie. Twój stosunek do adopcji jest bardzo fajny: jak się znajdzie dobry domek,to adopcja, jak nie, kot zostaje u mnie.


całuski dla Melona :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt wrz 07, 2007 15:15

dzięki femka.. ale i tak dziwnie,,,
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pt wrz 07, 2007 15:34

ania_ pisze:dzięki femka.. ale i tak dziwnie,,,




gdybyś miała inny stosunek do tymczasów,musiałabyś załozyć schronisko
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt wrz 07, 2007 15:56

no własnie nie wiem czy to były tymczasy... chociaz chyba tak, nigdy o nich tak nie myslałam
brałam bo trzeba było...
mogę mieć 4 koty w domu,,, jakos na razie zdrowo się trzymają tfu tfu
ale niedługo zima i jak znam wsiowe życie coś głodnego sie przyplacze ... a jeszcze dochodzacy jest jeden, nie! ostatnio coś jeszcze jeden wskakiwał przez balkon, czyli 2
podziwiam osoby które biorą na tymczas
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pt wrz 07, 2007 16:04

ania_ pisze:no własnie nie wiem czy to były tymczasy... chociaz chyba tak, nigdy o nich tak nie myslałam
brałam bo trzeba było...
mogę mieć 4 koty w domu,,, jakos na razie zdrowo się trzymają tfu tfu
ale niedługo zima i jak znam wsiowe życie coś głodnego sie przyplacze ... a jeszcze dochodzacy jest jeden, nie! ostatnio coś jeszcze jeden wskakiwał przez balkon, czyli 2
podziwiam osoby które biorą na tymczas




robią dokładnie to, co Ty: biorą, bo nie było wyjścia.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt wrz 07, 2007 16:56

Właśnie sobie uświadomiłam,że u mnie po domu biega 7 tymczasów 8O plus dwa świadomie zaadoptowane Perełka i Aura = 9 futer.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 07, 2007 18:16

zosia&ziemowit pisze:Właśnie sobie uświadomiłam,że u mnie po domu biega 7 tymczasów 8O plus dwa świadomie zaadoptowane Perełka i Aura = 9 futer.




bo to takie wieczne tymczasy :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt wrz 07, 2007 20:01

zosia&ziemowit pisze:Właśnie sobie uświadomiłam,że u mnie po domu biega 7 tymczasów 8O plus dwa świadomie zaadoptowane Perełka i Aura = 9 futer.

a długo juz tak biegaja?
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pt wrz 07, 2007 20:09

ania_ pisze:
zosia&ziemowit pisze:Właśnie sobie uświadomiłam,że u mnie po domu biega 7 tymczasów 8O plus dwa świadomie zaadoptowane Perełka i Aura = 9 futer.

a długo juz tak biegaja?
od 7 lat Cykosia :lol: a pozostałe różnie ostatni tymczas w liczbie 4 od dwóch. :lol:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 106 gości