Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 06, 2007 10:38

Cieszę się, ale muszę chyba zmienić tytuł wątku - bo przecież w budkach jeszcze trzy kociaki.

mam nadzieję, że Magda założy szczęściarzom osobny wątek

W lecznicy nadałam im zbiorcze imię "Juniorki"
Bo malenstwa to straszne, jedne z mniejszych, z jakimi miałam do czynienia.

Persik ma lekko przedłużaną sierść i okrągły pyszczek.
Czarna Mamba to indywidualistka i liderka grupy (to widać!) Najbardziej żywa i odważna.

Dwa pozostałe buraski są bardzo w typie xero i ja (niby taki fachowiec...) małam problem z rozpoznaniem ich płci...

Zakładam, ze jedno to facet, a drugie babka. Ryzyko błędu będzie mniejsze, bo rozłożone na pół.
Na razie niech więc będą Xerówki - powiedzmy: Xawery i Xenia. Nie wiem, co Magda na to. :lol:

Póki co wkleję ich foto jeszcze z mojej łazienki
Butla z ciepłą wodą w skarpecie - w zastępstwie kociej mamy

Obrazek

Rozchodzimy się

Obrazek

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw wrz 06, 2007 19:45

wisci dzisiejsze:jedynie czarna trafila do kuwetki:)reszta robila pod łóżkiem ale juz poradzilam siostrze zeby włożyła kupkę do kuwety i pokazała właścicielowi..jedza dzis bardzo ładniei maja apetyt-czyli chyba dobrze :) szwagier mowil ze chrupaly cos tam w nocy wiec moze juz jadly suche. poza tym caly czas sie bawia ,ulubiona zabawa to bójki w kuwecie.ogolnie a bardzo towarzyskie.ajesli chodzi o rodzeństwo xero to jeden roboczo nazywa sie łazik:)rysio vel persik mial stresujacą przygode poniewaz zaczepił pazurkiem o cos i taki siedzial bidulek,z nerwow sie zsiusial ale został wyratowany przez mojego szwagra :)
a jesli chodzi o stanowisko mojej rodziny to wszyscy sa zakochani w juniorkach.i jesli nie uda sie w jakims tam czasie znaleźć domku dla któregoś to zostanie u nich.
wklejam fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdaksp11

 
Posty: 19
Od: Wto wrz 04, 2007 16:05
Lokalizacja: Warszawa-imielin

Post » Czw wrz 06, 2007 20:30

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
mamuśka
 

Post » Pt wrz 07, 2007 13:37

Magda - zdjęcia są super
:)
Bardzo, bardzo cieszę się, że tym maluchom się tak udało... No cuda się zdarzają :wink:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt wrz 07, 2007 18:21

Ale kociaste trafiły super, taki domek...
magdaksp11 chylęczoła :lol:
A kociaki... po prostu cudne, boskie, piękne, wspaniałe!

Szanowny Panie Cudzie!
Serdecznie zapraszamy na rychłą wizytę. Trzy bezbronne i bardzo zagrożone kocięta czekają na swoją szansę. Pomożesz? Prosimy!

martaEG'a

 
Posty: 646
Od: Czw gru 21, 2006 13:00
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt wrz 07, 2007 21:34

dziś troszkę humoru:dostaje telefon od babci"madziu czy to normalne ze te kotki tak dużo jedzą,juz 3 gerberki dziś zjadły".oczywiście wyjaśniłam ze to normalne.poza tym babcia stwierdziła ze juz same biegają do kuwety w wiadomym celu :).wczoraj dzwonił szwagier i pyta"czy to normalne ze one sie non stop tłuką?".stwierdziłam ze to normalne kocie zabawy i ze póki nie robią sobie krzywdy jest ok :) jutro ide je osobiście odwiedzić i dostarczyć gerberki. a wczoraj zamieściłam ogłoszenie na allegro ,na jutro jestem umówiona z kobitka która chce je zobaczyć.zobaczymy czy coś z tego będzie.
dodam jeszcze ze moja babcia przyniosła taki kawałek sztucznego futerka(widoczny na fotkach) i mówi:"będą sie czuły jak u mamy" :)

magdaksp11

 
Posty: 19
Od: Wto wrz 04, 2007 16:05
Lokalizacja: Warszawa-imielin

Post » Sob wrz 08, 2007 12:55

mam dobre wieści:czarna juz prawie napewno ma nowy domek.dzis przyszła pani zeby ja zobaczyć i juz jest zdecydowana.oczywiście jeszcze kocinka zostanie troszkę z rodzina ale domek juz ma.

z gorszych wiadomości to persik vel rysio coś ma z tylna lewa łapka ,czasem tak nierówno stąpa,może to nic poważnego.rysio jest wogole super,wklejam fotkę ja sobie dzis siedział i sie mi przyglądał:

Obrazek
Obrazek
a tak kotki wygladaja w porze karmienia:
http://img175.imageshack.us/img175/4203 ... nierf6.jpg

magdaksp11

 
Posty: 19
Od: Wto wrz 04, 2007 16:05
Lokalizacja: Warszawa-imielin

Post » Nie wrz 09, 2007 13:51

na horyzoncie majaczą dwa następne domki.pewność co do jednego będzie w czwartek a drugi jeszcze z tydzien.wtedy ten ostatni zostaje u mojej rodziny.trzymajcie kciuki oby sie udało :) a wogole to myślę ze cala bura trójka to chłopaki :)

magdaksp11

 
Posty: 19
Od: Wto wrz 04, 2007 16:05
Lokalizacja: Warszawa-imielin

Post » Pon wrz 10, 2007 14:52

To ja trzymam kciuki za zdrówko maluchów i łapkę Rysia. Chyba trzeba będzie obejrzeć...
Gdyby nic nie działo się wcześniej (odpukać!) to gdy wrócę z Łodzi wybierzemy się na przegląd techniczny do weta.

Z Allegro już tak jest, że kandydatów na potencjalnych opiekunów sporo dzwoni i mailuje, zwłaszcza w przypadku cudnych puszystych kocich kuleczek... ale potencjalne domki trzeba mocno sortować niestety.


***
Śmietnikowe dziś w Łodzi zaliczyły weta. Szati kicha salwami. Poza tym na szczęście apetyt dopisuje, maluchy rozrabiają strasznie.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto wrz 11, 2007 14:24

Kciuki za zdrówko Maleńtasów!!!

Nadal szukamy tymczasu dla boskiej trójcy!!!

martaEG'a

 
Posty: 646
Od: Czw gru 21, 2006 13:00
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro wrz 12, 2007 8:55

Problem faceta z psem został zgłoszony ostatnio przeze mnie dzielnicowemu.... Powiedział, że zwróci uwagę...
Ale chyba za późno...
Przy sklepie kręci się tylko jeden kociak Kizi... Czarno biały... A gdzie jest reszta? :?
Czy te czerwone plamy to były ... ICH plamy... :? :roll: :cry:
mamuśka
 

Post » Czw wrz 13, 2007 16:06

No to spróbuj złapac tego kociaka..

Uratujesz mu życie, i nie będziesz już musiała szukać kotka wychodzącego dla swojej Mamy.

A ten byłby bezpieczny.

Mamuśka, na co Ty czekasz... Ja Cię nie rozumiem :(

ja jestem w Łodzi... siłą rzeczy nie dam rady nic zrobić - do konca tygodnia.

Może ktoś z forum pomoże? Klatka-lapka jest u Jany, jeżeli nie będzie jej potrzebowala, to może uda Ci się ją szybko pożyczyć.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt wrz 14, 2007 8:30

Nie wiem czy przynoszę dobrą czy złą wiadomość...
Ale wszystkie 4 kociaki od Kizi są ... Są i chyba mają się dobrze :)
Spróbuje złapać tego którego moja mama sobie upatrzyła... A z resztą problem...
mamuśka
 

Post » Sob wrz 15, 2007 12:36

to ja moze troche nowych wiesci o mojej tymczasowej czworce.jest problem bo wetka u ktorej byla znimi moja siostra stwierdzila ze wszystkie to chlopaki.dla pewnosci ide wponiedziaqlek do swojego weta i juz na 100%bede wiedziec czy chlopcy czy dziewczynki.aproblem wtym ze mam 2 osoby chetne na dziewczynki.no zobaczymy co ztego wyniknie.z dobrych wiadomosci to moj mąż zgodzil sie na nastepnego kota.wiec jesli nie znajdziemy domkow dla wsyztskich to jeden na pewno zostaje u mnie.moja rodzina tez juz na 100%ktoregos bierze,ostatnio mam przebąkiwała ze najlepiej dwa by bylo zostawic.w poniedzialek sytuacja sie wyklaruje i zobaczymy co robic dalej.

magdaksp11

 
Posty: 19
Od: Wto wrz 04, 2007 16:05
Lokalizacja: Warszawa-imielin

Post » Nie wrz 16, 2007 22:24

dobre wiesci:rysio vel persik ma juz domek.najlepszy z mozliwych bo u mojej teściowej.wiec bedzie mial towarzystwo(2 kotki)i dużo miejsca do zabaw.ajutro sie okaze co zresztą kociaków .

magdaksp11

 
Posty: 19
Od: Wto wrz 04, 2007 16:05
Lokalizacja: Warszawa-imielin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Zeeni i 1545 gości