Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

[Kociama]

Jestem Zosiu ,a fotki beda po powrocie ajmk do domku bo kabelka nie ma i nici z wgrywania fotek

[Zowisia]

O dziekuje ::)
ja sie domyslam, ze goscie kabelka nie wzieli ... ja tez nigdy nie biore,
zapomnialam w ogole, ze istnieje, i nawet nie wiem, gdzie go schowalam
:((

Pozdrowionka Kociamo :))
u nas tez leje, i to tak coraz silniej ...
ale dobrze, bo susza. Moze od jutra bedzie lepsza pogoda ??
zycze wam wesolej zabawy, nagadajcie sie, skoro spacery
niemozliwe

zo

[Zowisia]

Zo, nie rob na razie nowych plakatow.

One sa juz zrobione; ja tylko mam podoklejac nowy tekst
(tez juz wydrukowany i dociety) i zawiezc do rozlepienia.
Jest ich 250. Mam wrazenie, ze jednak chce to zrobic, jeszcze
sprobuje, a wydatek, no coz.

Odnosnie do tego, co KJ powiedzial: Nie wiem,
co zrobilabym... Moze tak pomyslalabym: Jesli Smo jest, to kiedys
dojdzie do mnie. Jesli jej nie ma, to zawsze jest ze mna...

Tak wlasnie staram sie myslec. Ale to tylko myslenie, a ja chcialabym
Smoczka z powrotem ... troche bardziej zaraz niz 'kiedys' ...

Zo - nie wiem... Trzymam kciuki :ok:

Dzieki, wlasnie to jest potrzebne ... 9 miesiecy bedzie za kilka dni.
Trzymaj sie dzielnie i Ty
zo

[Zowisia]

Zo,

Smoczek jest w Twoim sercu, w Twojej pamieci i na zawsze tam pozostanie...
jesli ma wrocic, to wroci- trafi sam za glosem serca... przyjdzie, kiedy tylko bedzie to mozliwe...
sciskam A.

Dzieki A. :))
nic nie moge dodac ...
:)*
z

[Zowisia]

:D jeżyki śmieszne zwierzątka :)
u mnie jest tego roku PLAGA - dosłownie^^
jak z Kajem na spacer wychodzę wieczorem to nie ma podwórka, gdzie nie tupocze mały czołgista :) i nie przetnie nam drogi
(jeden doczekał sie nawet ładnego portrteu :) )
co więcej mam jeża albinosa 8)
Śle gorące pozdrowienia z bardzo mokrej Warszawy :?
i jeszcze : :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Aia

No smieszne, smieszne ... te ich kroczki, i ta ich szalencza ODWAGA ,,
przez jezdnie czynna - !! - tup, tup, tup ....
ale ja dopiero jednego widzialam, tu jednak ruch a zielen daleko,
choc park istotnie jest, i to dosc dziki, za za nim juz rzadka zabudowa
albo nic.
A ten portret to gdzie ??? prosze zamiescic ... :)

U nas tez powoli jakis potop sie robi ... wieczorem wracalam i przemoczylam buty mimo uwazania. I leje coraz silniej. Wszystkie
male zwierzatka pewnie pochowane i glodne ... ech, ta jesien
za wczesnie.

Dzieki za weselszy liscik i za trzymanie, wzajemnie !!
ja dostalam dzis zle wiesci od wiedzacej osoby - te najgorsze.
Ty przynajmniej zachowujesz nadzieje, ze kotek zyje.
Ja juz trace pewnosc.
Bede czekac oczywiscie dalej ...
zo

[mahob]

Kolejny mokry dzień

[Adrianapl]

Zo,

w deszczowy poranek jestesmy z Toba

[Dorota]

Czwartek.

Trzymamy bardzo mocno nadal!

:ok:
:ok:

[Dorota]

Hoooop!

Jak minal dzionek?


:ok:
:ok:

[Zowisia]

Dziekuje za podpieranie od rana ...
ja dopiero teraz moge sie przemoc i cos napisac,
od wczoraj paraliz ...

Staram sie nie wierzyc w to najgorsze, a za chwile mysle
jak zginela, ile czasu sie meczyla, kiedy zginela .. ile czasu
sie blakala w panice ...

a potem mysle, ze moze jednak kiedys sie spotkamy
ale jak tu zapomniec o tym wyroku

wrocilam wlasnie z obchodu, brodzilam prawie po kolana w wodzie
oczywiscie bez zludzen co do zwierzakow ... ale wysypalam chrupki
w najsuchszym mozliwym miejscu i sprawdzilam ogloszenia,
deszcz rozmoczyl te smieciowe wiec skorzystalam i wywalilam ile
sie dalo do kosza, cale plachty odchodzily ... na co komu te kredyty.

a teraz praca i sprawy domowe ...
Fumci plecki sa juz prawie zagojone, ale Rysia dalej atakuje
wlasnie ma kolejnego karniaka w lazience.

pozdrawiam, zo
splaszczona i bez ochoty na cokolwiek

[Agnieszka-]

Trzymaj sie!

Trudno miec nadzieje, ale jeszcze trudniej zyc bez nadziei.

Ciagle wierzac ze Smoczek wroci
pozdrawiam zimowo teskniac za kotami (jeszcze 2 miesiace ..!)

[Aia]

No smieszne, smieszne ... te ich kroczki, i ta ich szalencza ODWAGA ,,
przez jezdnie czynna - !! - tup, tup, tup ....
ale ja dopiero jednego widzialam, tu jednak ruch a zielen daleko,
choc park istotnie jest, i to dosc dziki, za za nim juz rzadka zabudowa
albo nic.

a jak potrafią zasuwać na tych swoich króciutkich nóżkach
u mnie trzeba być czujnym aby na jakiegoś nie wliźć
i dodatkowo aby pies mi nie zdeptał jeża

A ten portret to gdzie ??? prosze zamiescic ...

Prosze bardzo
udało mi sie z nienacka podejść jeża
niestety było w nocy więc flesz trochę psuje ostrosc


PROSZĘ PAŃSTWA
oto Jeż



a tu albinosik , niestety nie udało mi sie go złapać z bliska , chłopak za bardzo był zajęty dziewczynami aby pozować do zdjęc
a wyglądał smiesznie, nie był cały biały, jak widać, tylko łaciaty

Dzieki za weselszy liscik i za trzymanie, wzajemnie !!
ja dostalam dzis zle wiesci od wiedzacej osoby - te najgorsze.
Ty przynajmniej zachowujesz nadzieje, ze kotek zyje.
Ja juz trace pewnosc.
Bede czekac oczywiscie dalej ...
zo

przykro mi że wiadomośc od wiedzącej niepomyślna...
ale niby to ta osoba "wie"... a myślę że najwazniejsze co Ty czujesz...
rozumiem że mętlik w głowie, wiara sie wyczerpuje...
ale jeśli wiara czyni cuda...
wierzmy

Pozdrawiam
Aia

[Kociama]

Nic nie napiszę bo jakos mi sie smutno zrobiło na wieść co osoba wiedzaca powiedziala ,ale ja wierzę ze Smocynk zyje

[Zowisia]

Dzieki Agnieszko, Aiu, i Kociamo (wpadlas na czat ale Cie chyba wyrzucilo ?)
wlasnie na wasza wiare licze, bo moja jakas taka nic nie warta
moze Kociama cos zdziala ...

ja bym bardzo chciala, zeby Smoczek zyla i chocby i po 4 latach
zebym ja odzyskala

ale coz
na razie tez nie wiem co dalej
zo

[Zowisia]

PROSZĘ PAŃSTWA oto Jeż :wink: :D /.../

piekne fotki !! zwlaszcza ta z bliska - gratulacje

przykro mi że wiadomośc od wiedzącej niepomyślna... :(
ale niby to ta osoba "wie"... a myślę że najwazniejsze co Ty czujesz...
rozumiem że mętlik w głowie, wiara sie wyczerpuje... ale jeśli wiara czyni cuda... wierzmy :) Pozdrawiam Aia

Dzieki Aia ... ja sie staram ...

zajrzyj do swego watku i sprawdz to miejsce, ktore wskazalam
:))
(w adopcjach wpisz wojewodztwo malopolskie + szukaj, bedzie szybciej)
zo