S.Katowice.II-zapraszam do nowego wątku-100stron

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 03, 2007 12:14

mysza78 pisze:Zakocona pisze:
Mam fajną, drewnianą budę, ocieploną. Zupełnie niepotrzebna, marnuje się. Od biedy wejdą do niej 2 koty. Może by ktoś ją zabrał?


ja będę w sobotę w Gliwicach, mogę tą budkę zabrać i do kogoś ją podrzucić, jeśli może to poczekać do soboty ....


wspaniele, nim szybciej tym lepiej, :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon wrz 03, 2007 12:48

mysza78 pisze:Zakocona pisze:
Mam fajną, drewnianą budę, ocieploną. Zupełnie niepotrzebna, marnuje się. Od biedy wejdą do niej 2 koty. Może by ktoś ją zabrał?


ja będę w sobotę w Gliwicach, mogę tą budkę zabrać i do kogoś ją podrzucić, jeśli może to poczekać do soboty ....

pewno,ze moze do soboty-super :D
moze bedziemy wtedy w schronie, przesle Ci na pw moj nr.komorkowy.

OOOO, albo zostawisz ta budke u tangerine-zobaczymy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 13:10

Budka bardzo sie przyda :D
Martwimy się bardzo o szylkrecie.
Tak nie lubi innych kotów, ze pewnie nie będzie chciała wchodzic do zimowej kociarni.
Jak jej nałozymy do budki siana to mzoe jakos przetrwa.

Jak juz pisała Mała, zabrałysmy Rysie. :D
Ale sa dwa kolejne problemy :( .
Drobna czarna koteczka, która nazwałam Poppy, jest w bardzo złym stanie :cry:
To nie tyle choroba, co bardzo silny stres.
Nic nie je. Szkielet obciągniety skórą.
Kocha ludzi.
Na rękach rozpaczliwie wtula sie w człowieka.
Ale w schronisku jest zbyt przerazona, zeby zyć :cry: .

No i kochany Ptys :cry: .
Jedyny z tegorocznych kocich podlotków, którego nie udało sie wydac.
Przytulasek i mruczydło.
Juz w sobote słabo jadł a dzisiaj siedział osowiały w kącie i nie dał sie namówic nawet na saszetke convalescence :( .
Nie wiemy co sie z nim dzieje.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 03, 2007 14:08

Mała1 pisze:
mysza78 pisze:Zakocona pisze:
Mam fajną, drewnianą budę, ocieploną. Zupełnie niepotrzebna, marnuje się. Od biedy wejdą do niej 2 koty. Może by ktoś ją zabrał?


ja będę w sobotę w Gliwicach, mogę tą budkę zabrać i do kogoś ją podrzucić, jeśli może to poczekać do soboty ....

pewno,ze moze do soboty-super :D
moze bedziemy wtedy w schronie, przesle Ci na pw moj nr.komorkowy.

OOOO, albo zostawisz ta budke u tangerine-zobaczymy


hmm chyba nie uda się w tych godzinach, jak będziecie w schronie, ale oczywiście mogę ją podrzucić do tangerine albo np do ciebie Mała w ramach np. niedzielnego spaceru :wink: jeśli nie uda mi się w sobotę wrócić w rozsądnych godzinach
My + Bronek i Izydor i Florka (vel. Wania)

mysza78

 
Posty: 151
Od: Wto sty 16, 2007 11:11
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 03, 2007 16:55

Czarny chlopczyk ma juz swoj dom i swojego czlowieka :lol: :lol: :lol: oto zdjecia kiciusia po wyjsciu ze schronu, czyli zwiedzanie u iwonki2 oraz na rekach u jej kolezanki dokladnie wymiziany :D kolezanka owa miala wziac kotka na tymczas z mozliwoscia domku stalego... :lol: :lol: :lol: po 3 godzinach zadzwonila i mowi... nie mam juz kotka... iwonka2 o malo zawalu nie dostala! co sie okazalo? Danusia - sasiadka kolezanki tak sie w nim zakochala, ze powiedziala stanowczo: KOTA NIE ODDAM :lol: :lol: :lol: hmmm cos w tym jest, ze kazdy kto pozna tego wspanialego kocurka jest pod wplywem jego niebywalego czaru :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 17:04

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :balony:
Jakie cudne zdjęcia.
Chłopczyk w soim domu :1luvu:


karee nic straconego :wink:
w schronie siedzi Czarny Chłopczyk 2, najprawdopodobniej brat naszego Chłopczyka.
tez myziak i przytulak. Tylko troszkę mniej przebojowy.
Ale uwielbia być noszony na rekach i pięknie mruczy.
Możesz go zareklamowac kozlezance :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 03, 2007 17:10

Tak bardzo się cieszę :dance: :dance2: :dance:
To może dla koleżanki-Chłopczyk 2 lub Śliniak?-oba cudowne :love:

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 20:16

i znów sie wzruszyłam :cry: :D
szczesliwego nowego zycia Chłopczyku :D :D :D :D :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 21:09

czarne koty mają jakiś magnetyzm w sobie :)
miałam kiedyś dwa czarne koty które kochałam do bólu

czasami myślę ze jak Toril znajdzie już domek to wezmę na tymczas jakiegoś czarnucha :wink:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 21:21

Czy na wybiegu daloby sie umiescic pudla legowiska?
Ja wiem, ze to nie koniecnie trwale ale na ogrodku staly 2 lata. Zaleta tego jest taka, ze mozna wynieniac bez niczego. Na zime robilam typu pudlo w pudle i to wszystko w duzym mocnym worku foliowym. Na to mialam polozonna plyte typu plexi wysunieta tak, zeby przy wejsciu byl daszek. Wydatek zaden, tylko troche roboty. Poszukam zdjec.
Albo moze wytworniejsze gotowe pudla styropianowe Thor tez gdzies mial instrukcje zrobienia takiego sturopianowego domku. Moze warto byloby juz teraz pomyslec i przekonac schronisko, ze to dobry pomysl.
Na wejsciu wieszalam taka podwojna zaslonke i wewnatrz bylo cieplutko. Zreszta w okienku piwnicznym tez taka zaslonke wieszam. Koty zaraz sie pprzyzwyczajaja.
Sluze swoim zmyslem inzynierskim co zlosliwi nazywaja macgayveryzmem (czy jak to inaczej zapisac):)))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 21:37

Na pewno cos umiescimy.
Wiekszosc kotów zima siedzi w srodku-tam jest ciepło.Problem jest z tymi co sie boja innych kotów, najlepiej byłoby przed zima znalezc im domy.
Mam w planach wykonanie kilku takich budek-niezbyt duzych, na korytarz, tam gdzie jest kwarantanna i klatki.Tam zima sciany zamarzają :( .
Będziemy tez szyc jakies ocieplane materiałowe legowisk do klatek.Trzeba tylko wymyslec jak bedzie najcieplej i najtaniej.Tam często siedza maluchy i chore koty, często biegunkowe, legowiska beda raczej jednorazowe.

czekam na pomysły-ja na razie mysle o wykorzystaniu sklepów z uzywana odzieza -kurtek zimowych

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 21:44

Jesli wewnatrz tez cos mozna to naprawde wystarczy pudlo z paskami papieru. Ale wtedy nie tymi szarpanymi ale takim dlugimi. Wtedy stosunkowo latwo utrzymac czystosc. Ja mam w piwnicy zaglucona kotke, ktora ozdabia sciany. A wlazi wszedzie. Dlatego zalatwilam sobie dojscie do pudel i zwyczajnie czesto wymieniam. Jak zrobie cos stabilniejszego czyli stare szafki kuchenne to trzeba myc, odkazac. A pudlo z papierem fru i nowe mozna stawiac.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 21:47

Lidka pisze:Jesli wewnatrz tez cos mozna to naprawde wystarczy pudlo z paskami papieru. Ale wtedy nie tymi szarpanymi ale takim dlugimi. Wtedy stosunkowo latwo utrzymac czystosc. Ja mam w piwnicy zaglucona kotke, ktora ozdabia sciany. A wlazi wszedzie. Dlatego zalatwilam sobie dojscie do pudel i zwyczajnie czesto wymieniam. Jak zrobie cos stabilniejszego czyli stare szafki kuchenne to trzeba myc, odkazac. A pudlo z papierem fru i nowe mozna stawiac.

w schronisku pudło kartonowe z paskami papieru na pewno nie przejdzie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 22:10

Ja mam gdzieś w domu taką starą kołdrę. W środku nie ma piór tylko coś na kształt fizeliny, dodatkowo jest pikowana, więc nie powinna się sypać. Mam jeszcze jakieś nieużywane poszewki na poduszki, więc te kawałki kołdry można powtykać do poszewek. Myślę, że kołdry wystarczyłoby na jakieś 6 - 8 domków/legowisk. Jeśli by się przydała, to Wam ją wyślę. Dajcie znać.

Druga sprawa - jutro wyjeżdżam na zasłużony :) urlop. Nie będzie mnie 10 dni. Pirat, Wituś, Łatka i Duduś mają ogłoszenia do 13.09, Chilcia, Pipsi i Yanguś do 10.09, Lili, Adusia, Śliniak, Bonus i Kiara do 09.09. Ustawię ogłoszenia, żeby się odświeżyły. Gdyby któryś kotek znalazł dom, za co trzymam :ok: , to bardzo proszę o PW. Ogłoszenia nie zdejmę, no ale to już trudno.

Kiarusi zanosi się jakiś domek, ale o tym pewnie opowie Koda ;)
Obserwatorów mają Adusia i Śliniak, może się ktoś odezwie.
A w ogóle, to co słychać u Adusi?

Pewnie nie będę miała dostępu do internetu :? , chociaż moze jakaś kafejka się znajdzie.
Myślami będę z Wami. Pozdrawiam Was wszystkie i ściskam.

Jutro jeszcze tu zajrzę :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 04, 2007 6:59

Monisek miłego urlopu życze i jeszcze raz serdecznie z całego serca dziękujemy za ogłoszenia.


A Czarnemu chłopczykowi, dużo zdrówka w nowym domu :dance: :dance2: :dance:


Wiecie co, szłam dzisiaj do pracy, zimno ,wilgotno, u mnie w domu były otwarte okna i dwa z moich ogonów jest przeziębione.
A co dopiero w schronie... martwie sie strasznie, ta kociarnia jest na prawde paskudna, a tam gdzie są na kwarantannie wieczne przeciągi
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bells, fruzelina i 756 gości