Anatol Odchuchany. W nowym, wspaniałym domu :))))

» Pon wrz 03, 2007 17:28

Toluś, do góry!!

» Pon wrz 03, 2007 18:51

hop! Tolek po domek :wink:

» Pon wrz 03, 2007 19:30

to ja tu przekleję, co Cioteczki o Anatolu w wątku "schroniskowym" powiedziały :twisted:

CoolCaty pisze:
pisiokot pisze:
a Anatol to gapa jest, podstawiam mu miskę z mięsem, a ten się na mnie gaaapi zamiast jeść, głupek, wetka go wzięła na kolana, podsuwała jedzonko, a ten się rozgląda dookoła z miną uszczęśliwionego głupka, a inne mu mięcho rąbią No, załamujący koleś i słodki w tej ciapowatości jednocześnie

Ej, ej, odwalta się od Anatola!
Bo Tolka to trzeba na siatce karmić!
Głupotek się wspina i rąbie mięsko na wysokości jednego metra nad ziemią

» Pon wrz 03, 2007 20:16

Georg-inia pisze:to ja tu przekleję, co Cioteczki o Anatolu w wątku "schroniskowym" powiedziały

CoolCaty pisze:
pisiokot pisze:
a Anatol to gapa jest, podstawiam mu miskę z mięsem, a ten się na mnie gaaapi zamiast jeść, głupek, wetka go wzięła na kolana, podsuwała jedzonko, a ten się rozgląda dookoła z miną uszczęśliwionego głupka, a inne mu mięcho rąbią No, załamujący koleś i słodki w tej ciapowatości jednocześnie

Ej, ej, odwalta się od Anatola!
Bo Tolka to trzeba na siatce karmić!
Głupotek się wspina i rąbie mięsko na wysokości jednego metra nad ziemią

czy gapowatosc jest u Was w Łodzi wrodzona? kogos mi to przypomina :wink:

(wprawdzie nie kota, ale tez futrzaste stworzonko slodkie w swojej gapowatosci) :wink:

» Pon wrz 03, 2007 20:28

No jasny gwint, ależ ci Tolek ciotki reklamę robią, nie ma co :roll:

Weź ty się chłopie sam za to szukanie domku, bo po takim opisie to ja spektakularnych sukcesów na tym polu bym sie nie spodziewała :roll:

» Wto wrz 04, 2007 8:00

bechet pisze:No jasny gwint, ależ ci Tolek ciotki reklamę robią, nie ma co
Weź ty się chłopie sam za to szukanie domku, bo po takim opisie to ja spektakularnych sukcesów na tym polu bym sie nie spodziewała

gapowatosc jest chwytliwa :wink:

» Wto wrz 04, 2007 8:03

Adrianapl pisze:
bechet pisze:No jasny gwint, ależ ci Tolek ciotki reklamę robią, nie ma co
Weź ty się chłopie sam za to szukanie domku, bo po takim opisie to ja spektakularnych sukcesów na tym polu bym sie nie spodziewała

gapowatosc jest chwytliwa

Hmm...to w takim razie strategia jakaś, znaczy? :roll:

» Wto wrz 04, 2007 16:55

Anatolku, jak dziś sobie poradziłeś ze smakołykami przyniesionymi przez Ciocię Pisiokot?

» Śro wrz 05, 2007 9:06

Anatol nie spadaj tylko się reklamuj

kochane kocisko :1luvu:

» Śro wrz 05, 2007 18:06

Anatolku, co u Ciebie?

» Śro wrz 05, 2007 19:59

Przed snem kota zawsze należy podrzucić

» Czw wrz 06, 2007 7:42

Toleczku, co słychać?

» Czw wrz 06, 2007 7:59

Anatolku, ruszyły ogłoszenia... na pewno ktoś się w Tobie zakocha. Na pewno :ok:

» Czw wrz 06, 2007 8:23

Toleczku kochany- do domku, do domku.....

» Czw wrz 06, 2007 19:07

wieczorem tez podskoczymy...

Anatol Odchuchany. W nowym, wspaniałym domu :))))

Kto przegląda forum