Jaaga, mam nadzieję ,że w końcu adopcje się ruszą, bo faktycznie zastój jest straszny
Cieszę się że Czany chłopczyk ma dom, jest na prawde bardzo kochany i przytulasty.
CoToMa, dziękuje jeszcze raz za interferon
Julitko, dziękuje Tobie również za pyszne jedzonko dla Rysi
Jeśli chodzi o wizytę w schronie, to tak jak pisała tangerine , zimno, smutno, mokro i bardzo mało miejsca.
Gdy było ciepło , koty były na wybiegu, a wybieg faktycznie jest dosyć duży.
Niestety ''zimowa'' kociarnia jest strasznie malutka, chyba moja łazienka jest większa
Do tego ciemna, wilgotna same dechy. moim skromnym zdaniem, przeznaczona jest na 10 kotów max.
Aby im chociaż troszeczkę polepszyć, postawiłysmy dwie budki, które dostałysmy od Julity.
W sobotę wziełam taki wilkinowy kosz , dałam na górę i zaraz wpakowały się tam Figaro i Śliniak.
Widac było jakie są zadowolone.
Dlatego , jeżeli ktoś miałby na zbyciu, wilkinowe budki czy cos podobnego , to bardzo bardzo prosimy dla naszych podopiecznych