Bungo i Lusia - koniec części pierwszej, można zamknąć wątek

» Sob wrz 01, 2007 8:13

Dziendobry

Femka, ciszej prosze, bo mi jeże tupia w glowie, a tu jeszcze takie wrzaski :twisted:

» Sob wrz 01, 2007 8:16

skaskaNH pisze:Dziendobry

Femka, ciszej prosze, bo mi jeże tupia w glowie, a tu jeszcze takie wrzaski

trza było tyle nie pić :twisted:

» Sob wrz 01, 2007 8:26

Bungo pisze:Ale Twoim kotom z misek nie wyżerają ślicznymi pyszczkami przez Ciebie kupionej karmy

Potwierdzam-kotom wystarczy na murek postawić, jeże nie wejdą. Do mnie jeżyki przestały przychodzić i trochę mi żal,

» Sob wrz 01, 2007 8:41

Femka pisze:
skaskaNH pisze:Dziendobry

Femka, ciszej prosze, bo mi jeże tupia w glowie, a tu jeszcze takie wrzaski

trza było tyle nie pić

No wieszzz :roll:

Ja wcale duzo nie pije :twisted:

Zli ludzie mi wlewaja :evil:

» Sob wrz 01, 2007 12:13

skaskaNH pisze:
Femka pisze:
skaskaNH pisze:Dziendobry

Femka, ciszej prosze, bo mi jeże tupia w glowie, a tu jeszcze takie wrzaski

trza było tyle nie pić

No wieszzz Ja wcale duzo nie pije
Zli ludzie mi wlewaja

a to maupy :mrgreen:

» Sob wrz 01, 2007 12:14

a tak baj de uej

gdzie jest B U N G O

u mnie od rana też nic nie nawrzucała
może B&L wreszcie zrobili porządek z zołzą :twisted:

» Sob wrz 01, 2007 12:17

Rozdaje glaski jezom? :roll:

» Sob wrz 01, 2007 12:18

Dorota pisze:Rozdaje glaski jezom?

he he he
żeby ich tylko do łóżka nie brała :twisted:

» Sob wrz 01, 2007 12:20

Femka pisze:
Dorota pisze:Rozdaje glaski jezom?

he he he
żeby ich tylko do łóżka nie brała

Moze chce TZ-towi Madejowe łoze sprawic? :roll:

A wlasnie, na spotkaniu jej tez nie bylo... :roll:

» Sob wrz 01, 2007 12:22

i w ogóle coś mało ostatnio się udziela

» Sob wrz 01, 2007 14:29

Dorota pisze:Trzeba rano wstac,
kotom zarcie dac!

Wstałam. Dałam - domowym i podbalkonowym. Jeże dostaną wieczorem :evil:

Poczułam się jak potwór jeżożerny :roll:

Ale nie mam murku, nie mam cegoeł, kawałkoów wielkiej płyty, rusztowań itp. Musze więc policzyć jeże i znosić odpowiednio większą porcję żarcia. Niedługo ruszę na żebry - 2 koty własne, 4 podbalkonowe i nieznana liczba jeży obdarzonych apetytem

I jak ja mam się udzielać na forum :cry:

Pracować na futrzano-kolczaste gady muszę :crying:

» Sob wrz 01, 2007 14:32

Bungo pisze:
Dorota pisze:Trzeba rano wstac,
kotom zarcie dac!

Wstałam. Dałam - domowym i podbalkonowym. Jeże dostaną wieczorem
Poczułam się jak potwór jeżożerny Ale nie mam murku, nie mam cegoeł, kawałkoów wielkiej płyty, rusztowań itp. Musze więc policzyć jeże i znosić odpowiednio większą porcję żarcia. Niedługo ruszę na żebry - 2 koty własne, 4 podbalkonowe i nieznana liczba jeży obdarzonych apetytem
I jak ja mam się udzielać na forum Pracować na futrzano-kolczaste gady muszę

to może jakąś zrzutkę na kolczaste zrobimy :twisted:

» Sob wrz 01, 2007 14:45

A może je Toszy podrzucę? Albo Nordtjernie?
Poza tym Kociama chce je zaadaptować - byle do października.
One chyba na zimę zasypiają :twisted:

» Sob wrz 01, 2007 14:49

Bungo pisze:A może je Toszy podrzucę? Albo Nordtjernie?
Poza tym Kociama chce je zaadaptować - byle do października.
One chyba na zimę zasypiają

ale przedtem muszą się dobrze najeść :twisted:

» Sob wrz 01, 2007 15:23

Femka pisze:
Bungo pisze:A może je Toszy podrzucę? Albo Nordtjernie?
Poza tym Kociama chce je zaadaptować - byle do października.
One chyba na zimę zasypiają

ale przedtem muszą się dobrze najeść

Zołza

Bungo i Lusia - koniec części pierwszej, można zamknąć wątek

Kto przegląda forum