aguś pisze:Ostatnia pani która chciała Patyczaki chciała je trzymac w piwnicy
O matko, aguś
Ja też trzymam kciuki za Twoje Patyczaki
A u nas cisza...
Za to chłopaki takie kochane i słodkie są, że ja nie wiem jak ja je oddam

(jeśli w ogóle ktoś je zechce wziąć).
Przytulają się, barankują, mruczą, dają buziaczki, ocierają się o mnie. Są w tej wielkiej miłości tak namolne, że opędzić się od nich nie mogę

Ale w sumie to słodziutkie jest...
Komu kochanego nakolankowca?