trawa11 pisze:CoToMa,oczywiscie ,ze za twoje zdrowko i psychiczne i fizyczne tez mocno kciuki trzymamy![]()
W koncu masz taka gromade futrzakow do ogarniecia tych swoich i tych nieswoich ,no o tych co futer nie maja to juz nie wspomne![]()
![]()
Noc jednak nerwowa nie była, bo spałam jak zabita. Przed chwilą wyszłam na dwór, a Kajtek siedział na swoim punkcie obserwacyjnym - dachu samochodu. Właśnie wparował do domu i wsuwa kurczaka




