hej
ano nic
Teofilek rosnie grubnie
a domku nie widac...
Pelagia tez rosnie ale duuuzo wolniej
a sumie to cieżko mi
mieszkam w pokoju z 2 diabelkami
nie dadza sie wyspac
a ja musze do pracy an 3 zmiany itd
czasami lataja mi po glowie pol nocy
no i broja -demoluja mi pokoj coz nie dziwie sie im
maja ograniczona przestrzen
nie moge ich wypuszczac na drugi pokoj
bo tam siedzi inna moja kocica
ktora zadnego obcego kota nigdy nie tolerowala i nie toleruje
zadne podchody do niej sie nie sprawdzaja
jest strasznie zazdrosna itd
druga moja kocica matkuje obu kociakom
i razem z nimi rozrabia
tak wiec mam 3 tajfuny w pokoju
a szans na adopcje nie widac
najbardziej boje sie ze jak nie znajdzie sie zaden domek
to mi kaza na wiosne jak koty podrosna zaniesc je spowrotem an dzialke
a tam juz jest 9 innych wykastrowanych moich pol dzikow kotow
wiec maluchy nie beda miec szans na to by tamte im oddaly choc troche swego terytorium
poza tym jak patrze jak one sie szybko zadomowily
jak pieknie czasem spia kolo mnie an poduszce
to one nie sa dzikie
nie dadza rady na powietrzu
