Ukradłam kota - w nowym domu

[Basia_G]

Iwonko - dobra duszyczko - wiem, że to bardzo ciężki, ale .......... ON BĘDZIE MIAŁ DOM
Trzymaj się i wycałuj zbóje

[Kiara]

Usmiechnij sie Iwona Wiem ze ciezko (Trajka byla u nas kilka dni tylko, ale doskonale pamietam jak ciezko bylo sie rozstac...) Grunt ze kocis bedzie mial dom... a na ciebie moze jeszcze gdzies czekac kolejny biedak, ktory bedzie potrzebowal "ukradzenia"...

[Nelly]

Usmiechnij sie Iwona Wiem ze ciezko (Trajka byla u nas kilka dni tylko, ale doskonale pamietam jak ciezko bylo sie rozstac...) Grunt ze kocis bedzie mial dom... a na ciebie moze jeszcze gdzies czekac kolejny biedak, ktory bedzie potrzebowal "ukradzenia"...

Przyłączam się do tej myśli. Wszystkiego dobrego dla Rudzika-Barniego na nową drogę życia.
Pewnie, że smutno się rozstawać, niestety rozstania własnie to do siebie mają ... ( szczególnie rozstania z kotami).

[Iwona]

zabiorą go we wtorek. powoli oswajam sie z ta mysla. Pyza odetchnie, bo obecność trzeciego kota ja irytuje. Pyza nie peszy sie byle czym i nie boi sie nikogo i niczego, ale cale dnie przesiaduje na balkonie, stracila ochote na szalencze biegi i ma mniejszy apetyt. Tygrysek zaakaceptowal Barnusia i zacheca go do zabawy jak moze. wiec pewnie bedzie mu smutno. Bede miala wiesci o Barnim.
wszystko wroci do normy.

[ryśka]

Ech Iwonko - zakochałaś się w Rudasie pewnikiem

[Dorcia]

Ech Iwonko - zakochałaś się w Rudasie pewnikiem

No .............

[Iwona]

Dzis poszedl a raczej pojechal do nowego domu. Podroz zniosl bardzo dobrze, jechal sobie na pleckach z brzuszkiem wystawionym do glaskania. Bal sie kiedy go znosilam na dol, mial takie przerazone oczy i oboje chcielismy czmychnac na gore do mieszkania. przyjechala po niego nowa opiekunka, 13 letnia dziewczynka z dorosla sasiadka rodzicow. byly zachwycone kotem, jego spokojem, wdziekiem, lagodnoscia i uroda.
bedzie mial dwa akwaria z rybkami i trzy papuzki wiec rozrywek mu niezabraknie, jest i pies, ale w budzie na podworku. Rodzice nowej opiekunki lubia koty a tata podobno wprost przepada za nimi.
wiec chyba dobrze trafil.

[LimLim]

Będzie dobrze, no i odwiedzić go możesz

[Kiara]

Odwiedzaj co jakis czas i uzupelniaj relacje Baaardzo sie ciesze, ze kocurek mial takie szczescie :dance1: Mimo to nadal trzymam za niego kciuki

[Hana]

Iwona, i smutno jak czytam o Waszym rozstaniu, i mam nadzieję, że nowy dom szybko stanie się dla niego jego domem.

[Iwona]

Zadomowił sie w nowym domu. Bardzo interesują go papuzki, ale one nie sa nim zbyt zachwycone. Spi we wszystkich lozkach, ma apetyt, nie chowa sie juz do szafy na noc. Wyglada na to, ze czuje sie pewnie i bezpiecznie. Odnalazl swoj dom. i swoje miejsce na ziemi.
powodzenia Barni

[Ofelia]

Iwona
dla rudzielca

[Hana]

Uff... dobre wieści

Głaski dla Pyzy, Tygrysa i Ramba

[zuza]

I na pewno jest Ci wdzieczny

[beva]

Iwona, czy masz może jakieś nowe wiadomości o Rudasie? Np. tego typu czy juz go wypuszczaja na dwór, czy cały czas jeszcze jest "na przyzwyczjaniu"?
Ciesze się, że to co mówiła p.Iza o "przyszłych" (wtedy) opiekunach jest "rzeczywistością" i kotuch ma sie u nich dobrze