Czarny persik Kufelek ma dom:)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 27, 2007 19:32 Czarny persik Kufelek ma dom:)))

Gdy już miałam wychodzić z pracy, przyszedł facet i przyniósł persa. Zły, bo zaniósł go do uśpienia, a weterynarz nie chciał uśpić. Dlaczego? Bo jest agresywny. Przyjęłam mimo, że z domu nie przyjmujemy, a nawet nie jestem pewna, czy on z Gdyni. Ale w oczach facet miał wypisane, że i tak znajdzie weta, który mu za odpowiednią opłatą zdrowego kota uśpi :evil:
Widziałam go krótko bo musiałam już iść do domu. Faktycznie syczał na koleżankę, która wkładała go do klatki przeze mnie przygotowywanej, ale z pazurami specjalnie nie rzucał się.
Kot jest absolutnie czarny, pers, chudziutki, nie zadbany w sensie wyczesywania, ma podobno 5 lat. Podobno zawsze był agresywny, a teraz to już zupełnie źle (wg. faceta). Ma książeczkę ze szczepieniami, ale poza tym nigdy nie robiono mu badań, nie starano się dociec przyczyny agresji, jest na dodatek nie wykastrowany.
Napewno schroniskowa klatka jako terapia mu nie posłuży :( . Do domu nawet do klatki go nie wezmę, bo w sobotę wyjeżdżam.
Jutro więcej zaobserwuję to napiszę.
Tak czy inaczej kot dramatycznie potrzebuje pomocy!!!
Ostatnio edytowano Pon paź 15, 2007 0:03 przez Anka, łącznie edytowano 5 razy

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 27, 2007 19:38

Bu... biedny pers :cry: Pewno jest agresywny, bo ten pseudo opiekun od siedmiu boleści się nim źle obchodził.

Buka_w_glanach

 
Posty: 717
Od: Czw sie 02, 2007 13:48
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon sie 27, 2007 20:08

Rany.. znowu..
:crying:


Bie mam pomysłu gdzie go wsadzić.. :oops: :( :(
Ale wiem jedno - badania krwi z profilem nerkowym.. jak wszystko w porządku to kastracja i pewnie podczas tej samej narkozy strzyżenie albo chociaż powycinanie kołtunów..
No i tymczas..
NA CITO!! :crying: Proszę.. :oops:

Może na razie ktoś z Gdańska by pomógł.. :oops: :oops:
A ja będę szukać z całej siły i gdzie tylko się da..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sie 27, 2007 20:30

ANIA wysylam pw :wink:
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Pon sie 27, 2007 20:32

ANIA wysylam pw :wink:
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Pon sie 27, 2007 20:32

ANIA wysylam pw :wink:
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Pon sie 27, 2007 21:03

To jutro będziemy myśleć dalej. Teraz idę spać, padam na twarz.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 27, 2007 21:05

sorki zawiesil mi sie komputer poszlo 3 razy :(
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Pon sie 27, 2007 21:40

Iza,czyżbyś chciała pomóc temu persikowi? :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon sie 27, 2007 21:55

:oops: jak zawsze oby temu sie udalo :wink:
BERCIK Obrazek

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Pon sie 27, 2007 21:58

To trzymam kciuki. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon sie 27, 2007 22:04

hmm,dziwne,widziałam juz tyle persów,ale zaden nie był agresywny! to najłagodniejsza rasa na swiecie,jak jest dobrze traktowany to nie jest agresywny,chyba ze to jakis wyjątek? biedny koteczek :cry:
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 27, 2007 22:08

Tess 1610 pisze:hmm,dziwne,widziałam juz tyle persów,ale zaden nie był agresywny! to najłagodniejsza rasa na swiecie,jak jest dobrze traktowany to nie jest agresywny,chyba ze to jakis wyjątek? biedny koteczek :cry:


A tam agresywny.. Tak samo jak Miśka.. też była agresywna.. ze strachu.. tak potwornego, że potrafiła reagować tylko agresją..
Ten też wyjdzie na ludzi, ups - na koty.. tylko trzeba go szybko zabrać ze schronu, przebadać, jeśli trzeba, to leczyć, ciachnąć, ostrzyc i zapewnić spokój i miłość..
Ot i cała filozofia..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sie 27, 2007 22:10

Też myślę,że nie ma agresywnych kotów,
są tylko przestraszone.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon sie 27, 2007 22:19

No własnie,stawiałabym na to ze własciciel tego persiaczka jest agresywny w stosunku do kotka i tyle! żal mi persa,bo kocham persy i jestem uodporniona na persi jad!
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas i 36 gości