Klub Kotów Niewidzących.. kicie do adopcji - s. 1..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 30, 2007 8:46

Znalazłam ten wątek, i uważnie przeczytałam, bo mam niewidomą kotkę od wczoraj.
Sporo potrzebnych informacji stąd mam.
Super.
Mała jest fantastyczna, teren sprawdza łapką, to wygląda niesamowicie. Bardzo szybko się uczy. Na razie staram sie do niej mówić łagodnie (co nie znaczy, że potem będę krzyczeć :wink: ), żadnego brania na ręce, chcę, żeby się przyzwyczaiła. Nie wygląda na zestresowaną, ale na pewno dużo czasu jej zajmie przyzwyczajenie do nowych odgłosów, zapachów i... kotów moich.
Żażunia (a raczej Zsa Zsa, ale mówię też na nią Lalunia) jest ok 2miesięczna, czarna, i jakby mało było jej nieszczęść, nie ma ogonka. Jest bardzo piękna.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 09, 2007 13:55

a pokażesz nam malutką?
mój Rolfik, o którym pisałam wczesniej, z fenomenalna łatwością wygrzebuje ciastka kocie z szafki a reszta ferajny ma uciechę, bo najstarszy potrafi jedynie szafkę otworzyć, natomiast z otwarciem pudełka z ciastkami jakos mu nie szło-teraz maja dzieki ślepaczkowi ucztę, a ja częściej musze kupowac ciacha kocie :lol: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 09, 2007 14:02

Elmo uwielbia wdrapywać się na stół, parapety, oparcia fotela.
ma już w głowie mapę mieszkania i porusza się rozpoznając fakturę podłoża. do łazienki już w ogóle nie wchodzi, bo przecież spędził w niej parę miesięcy, to ma jej dosyć za wszystkie czasy.
Elmo jest tak cudownym kotem, że nie sposób tego wyrazić ani opisać.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 09, 2007 14:25

tak niewiele jest zdjęć naszych wspaniałych slepinek, może czas nadrobić-prosimy obfocić pociechy i dac innym mozliwośc podziwiania pomysłowych niewidomków :D
a oto Rolfik
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 09, 2007 14:43

To ja pokażę moja kochaną Lalunię - Żażunię:

Obrazek

A tu widać kikutek ogonka:

Obrazek

Lalunia jest cudowna. Całe mieszkanie już opanowała, jest bardzo mądra, choć taka maleńka... Przychodzi na mizianki, przytula się, ma zawsze dobry humor. Wspaniała kotka.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 09, 2007 14:48

anita5 pisze:Obrazek



Cudna kicia.. :love:

Cieszę się, że wątek się przydaje.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sie 09, 2007 14:50

sliczny czarny diabełek :lol:
aż się prosi, aby zapisac ją do klubu czarnych kotków :D :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 09, 2007 14:51

amms ten watek jest wyjątkowy, jak nasze pieszczochy :D
klub -to był bardzo dobry pomysł :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 09, 2007 15:10

alessandra pisze:sliczny czarny diabełek :lol:
aż się prosi, aby zapisac ją do klubu czarnych kotków :D :wink:


:D
Mam kogo zapisywać...
Oprócz Laluni jeszcze sztuk 3 ( w tym 1 tymczas).
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 09, 2007 20:37

U nas mieszka jedna z Chlorynek - Stasia :), która prawie całkowicie nie widzi, a jak się jej oczka pogarszają, to nie widzi zupełnie.

Nie żeby jej to przeszkadzało w lataniu jak szalona po domu, ganianiu się z rodzeństwem i tłuczeniu go :)

Wybaczcie, dziś po raz pierwszy natknęłam się na ten wątek, nie mam siły napisac więcej, ale zainteresowanych zapraszam do wątku z mojego podpisu :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob sie 18, 2007 8:32

ja jeszcze dodam moje doświadczenie w kwestii dokacania...
mój prywatny ślepak pimpuś dostał w środę koleżankę, którą znalazłam pod balkonem...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64413

marysia ma jakies 3 - 4 m-ce...oprócz pimpka i marysi mamy jeszcze białą bokserkę... najpierw marysia nafurczała na bokserkę, potem na pimpka, pimpek jej odfurczał... marysia pokochała pimpka, który dalej na nią furczał, a nawet zafoszył i siedział pod łóżkiem i wył i buczał... tak było w środę... w czwartek po południu marysia dalej kochała pimpka, nie wiem jakim uczuciem pała pimpek do marysi ale oboje się na siebie rzucają, łapią sza szyje i z wielką pasją kulają się po podłodze... jak już sie nie mordują to jedno biegnie za drugim po mieszkaniu, polują na siebie... pimpek przegrywa, bo marysia cichutka i leciutka jest i on jej namierzyc nie może... ot, takie głupie zabawy :)

a jeszcze w kwestii zdjęć pimpka...

takie ma oczki:
Obrazek

a tak się bawi światłem:
Obrazek

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Sob sie 18, 2007 11:39

Ushi, to ty masz jedno z chlorynkowych maleńtasów? :D
no pięknie, juz zaglądam na watek :wink:

Jusiu, zawsze chciałam miec takiego pięknego rudaska, ale obrodziło mi w tygryski i murzynka :roll: :lol:
Pimpus widzi na pewno światło/cień tak, jak mój Rolfik, który także uwielbia pztrzec prosto w słońce :D
pozdrawiamy wszystkie ślepinki i prosimy o historie z życia tych wyjątkowych kotków- bo przygód mają więcej niż inne domowe pieszczochy- i jak najwięcej zdjęć:D

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 27, 2007 11:35

allesandro - dzięki tobie tu jestem z innego wątku. Mój Maciuś w wyniku ciężkiego pobicia stracił wzrok na jedno oczko, drugie troszkę widzi. Ma ponad 2 latka, a u mnie jest od 2 tygodni i jestem nim zachwycona. Ma cudowny charakter, szybko poznał rozkład całego mieszkania i okupuje teraz "pięterko", czyli kanapy i fotele. Sporo bada łapką, nie lubi gwałtownych ruchów nad głową i podnoszeń do góry bez uprzedzenia. Też lubi parapety! I nauczył się mały piorun zgrabnie odsłaniać łapką zasłonkę.

Nie widzę właściwie żadnej istotnej różnicy między dobrze widzącym kotem, a niedowidzącym. Przez ostatnie ponad 15 lat miałam w pełni sprawnego Kiterka i mogę sobie teraz porównywać. Podpisuję się pod tymi wszystkimi obserwacjami, które już zostały tu obwieszczone. A także pod tym, że te koty naprawdę są wspaniałe i kochane, i że warto je wziąć pod swój dach. :D

A na koniec, oczywiście, zdjęcia Maciusia:
Obrazek
Obrazek

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sie 27, 2007 11:46

jaki sliczny kotuś :D
a pokażesz więcej fotek Maciusia?
koty są tak doskonałymi aktorami, że często tylko opiekunowie wiedzą ,że ich kotek nie widzi- szczególnie kiedy tak, jak mój Rolfik , uwielbiają popisywac sie przed goścmi, jak wspaniale biegaja za myszką i manewrują między nogami od krzesła - a potem wychodze pzred ludźmi na oszustkę , bo:" a co ty opowiadasz, pzreciez ten kot wyraźnie widzi":( :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 27, 2007 11:49

czy to Maciuś - kot który pozostał ufny, którego ogłaszałam kotolizator?
bo ja go też ogłaszałam bardzo długo :D

a najnowsze zdjęcie mojego niewidomego Elma jest w wątku pusskotów.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], MariuszK, Paula05 i 328 gości