skaskaNH pisze:A knajpa z lóżkiem to pomysl przedni, tyle ze moze mi odebrac motywacje do zebrania sie o wlasnych silach do domu

Moderator: Estraven
skaskaNH pisze:A knajpa z lóżkiem to pomysl przedni, tyle ze moze mi odebrac motywacje do zebrania sie o wlasnych silach do domu

skaskaNH pisze:Rennatta pisze:gauka1 pisze:To co ??
Robimy jakieś spotkanie z okazji, na przykład...hmm...
...niech pomyślę...
...końca sierpnia??
Bardzo chętnie,zwłaszcza,że jednak 28 września mnie jednak nie będzie
Hmm... 31.08. chyba spelnia to kryterium?![]()
Moze jakas mala nasiadówka?
Kto jest chetny?
gauka1 pisze:Do Ucha van Gogha na Brzozową 4
Byłyśmy tam wczoraj z Progect na rekonesansie i Progect nie krzyczała, że jest źle...
Stwierdziła tylko to, co już wiedziałam: knajpka fajna, lokalizacja fatalna![]()
Wszystkim zainteresowanym zalecam dojście od strony Dietla.
Zmotoryzowanym - od Kazimierza, ale mogą mieć problemod tej strony Brzozowa się rozwidla i można np dojść na Sebastiana, hyhy
Knajpka jest tania, z miłą obsługą, dojść fajnym klimacikiem (będziemy siedzieć w mojej ulubionej sali - z łóżkiem van Gogha, pasuje?), muzyka regulowana...i internet...możemy relacjonować na bieżąco
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości