Toruński Pierniczek zamieniony w Świętokrzyską Szarlotkę :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 18, 2007 20:52

No nareszcie! :D Nie martw się , moje też mają gdzieś drapak. Jedna woli framugi od drzwi, druga zołza drapie wersalki... :wink: . Pa!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sie 22, 2007 19:54

Ech kurcze... zwierzyniec mi się kłóci.. Było dnie najlepiej, ale jest gorzej. Sunie reagowała na Lotkę ciekawością i raczej to ją pchało ku kotu. Dwa razy została stłuczona to odchodziła w kąt i nawet nie chciała patrzeć na kota. Ale chyba jej cierpliwość na wieczne fukanie się wyczerpała bo dzisiaj się odszczeknęła nieźle :evil:
Lotka dała dyla na łóżko (piętrowe) i tam znowu biedna siedziała i obserwowała Sunię. Chyba obie się zestresowały tą sytuacją. No i co tu robić, radźcie :roll: :roll:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro sie 22, 2007 21:08

Kurczę, nie wiem, co Ci poradzić... :roll: . Jak był pies, to nie było żadnej zażyłości między nim a Iriską. Ot, tolerowały się, a nawet pies nieraz pogonił kota :wink: . Ale sobie tak żyły, i nwiększych problemów nie było. Myślę, ze nie masz się czym przejmować na razie.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sie 25, 2007 19:28

Trini u mnie też tak było. przez 1,5 miesiąca. tolerowały się mniej więcej ale potem napięcie wzrastało!. czułam ,że Lira wybuchnie chwilami.
I wtedy wyjechałam z Lirą na 6 dni . Po powrocie wszystko się zmieniło!! bawią się,zaczepiają itd. OCzywiście dalej się ganiają ale to już zupełnie inne ganianie bo widać,ze zabawowe.
No i myślę,że to dobra metoda. Kotek przez ten czas może się poczuć wreszcie jak u siebie. szaleć przez kilka dni sam i potem wszystko się zmienia.
Wiem,że nie masz takiej sytuacji zeby pojechać sobie. ale może dać na przykład sunie na kilka dni do mamy?
Trzymam mocno kciuki!! :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Sob sie 25, 2007 19:52

U mnie oczywiście jak przyjdzie piątek i sobota to nie ma netu wrrr... Obrazek

Wieczorem będę odrabiać zaległości..
Dzięki za rady, będe czuwać nad futrzastymi :)
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob sie 25, 2007 20:23

trzymam kciuki za kocio-psie uklady :wink:
czytam watek od pierwszego postu- sliczne zwierzaki
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 25, 2007 22:56

Adrianapl pisze:trzymam kciuki za kocio-psie uklady :wink:
czytam watek od pierwszego postu- sliczne zwierzaki


Ada, a jak ja czytam jak Twoja Kropka myje ogonek Skipiego to mnie najnormalniej zazdrość bierzeeeeee.... jestem Obrazek



:oops: :oops: :oops:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Nie sie 26, 2007 9:11

Trinity36 pisze:
Adrianapl pisze:trzymam kciuki za kocio-psie uklady :wink:
czytam watek od pierwszego postu- sliczne zwierzaki


Ada, a jak ja czytam jak Twoja Kropka myje ogonek Skipiego to mnie najnormalniej zazdrość bierzeeeeee.... jestem Obrazek



:oops: :oops: :oops:


spokojnie, to mycie to tak sie raczej z doskoku odbywa :wink: do milosci to im jeszcze daleko :roll: ale faktycznie nie ma zadnych objawow "niedogadywania sie"
mysle, ze u mnie zadzialalo to, ze zaden zwierzak nie skonczyl jeszcze roku...
Twoje na pewno sie tez dogadaja :)
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 30, 2007 15:25

Hej no co tam u Was????????????????????????????cisza i cisza!! :roll: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Czw sie 30, 2007 15:46

tRINITY ZAPOMNIAŁA O WŁASNYM WĄTKU...
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 30, 2007 23:16

Trini potrzebuje światełka w ciemną noc. bardzo bardzo przydatne. pochucham podmucham... rozpali się mocniej. Trini trzymaj się!!
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Pt sie 31, 2007 22:22

Kochane, miałam przygotowania do szkoły (nie swojej niestety, bo chętnie bym wróciła), dużo pracy a teraz dramatyczne przeżycia w rodzinie :(:( Poprawię się niedługo.
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Pon wrz 03, 2007 10:19

Nie wiem co będzie ale... http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2452563#2452563

Trzymajcie kciuczki za chłopczyka :) i za mnie :roll:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Pon wrz 03, 2007 10:22

Trinity - to jest najlepszy pomysł, żeby rozładować spięcia na linii Sunia-Szylkreta. :lol: Obie będą się mogły zjednoczyć w obliczu nowego intruza. :twisted:

Trzymam kciuki za ten tymczas - ale nie sądzę, żeby było źle, w fundacji Szylkreta miała kontakt z duuużą ilością kotów. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 03, 2007 12:13

Agn pisze:Trinity - to jest najlepszy pomysł, żeby rozładować spięcia na linii Sunia-Szylkreta. :lol: Obie będą się mogły zjednoczyć w obliczu nowego intruza. :twisted:

Takoż sobie właśnie wykoncypowałam. Może się dziewczyny zintegrują jakoś...
Agn pisze:Trzymam kciuki za ten tymczas - ale nie sądzę, żeby było źle, w fundacji Szylkreta miała kontakt z duuużą ilością kotów. :wink:

Tak, ona jest grzeczna, aczkolwiek nie mogę powiedzieć, że prowokatorką nie jest - bo to ona biednego Suniaczka zaczęła pierwsza wnerwiać :twisted: :twisted: :twisted:
Obie są baaaaaardzo kochane, więc chciałabym, zeby się wreszcie na siebie boczyć przestały :D :D (a ja żebym przestała być generałem na polu bitwy) :twisted: :twisted:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag i 211 gości