Rudy biszkopt i czarna szylkretka szukają domu

[wibryska]

kocięta prześliczne (bannerek cudny)
myślę, że warto ogłosić je w dziale adopcje na miau
i na ale.gratka.pl

cieszę się, że jest nimi takie duże zainteresowanie

[iwonna]

Niebieski jest cudny ale przecież nie on jedyny-tak na pocieszenie. Pozostałe kociaki zasługują na kochajace domki.

[Zmysł]

Tak jest!!!

[amyszka]

Szylkretki też są cudne

[sladka1]

No i biszkopcik tez niczego sobie
Czekamy, czekamy na decyzję

[Zmysł]

Czyli - same pięknoty!

[Martulinek]

NIEBIESKI został przygarnięty przez iwonne. Jeszcze do września będzie z rodzeństwem, potem pojedzie do swojego nowego domu.
Cieszę się bardzo, bardzo, bardzo!
To dopiero jest powód do mruczenia, prawda?

Za wszystkie kotki (nie tylko te z tego wątku), które są w potrzebie i szukają dobrego domu
- HOP DO GÓRY

[fuerstathos]

Kociaki naprawdę cudne
Kciuki za domki

[czakirta]

Ou matko! Co za cudności! Coś czuję, że pobijesz mój rekord i jeszcze szybciej wyadoptujesz koty (ja swoje rozdałam w 5 dni po złapaniu ). Życzę powodzenia!!!

[Zmysł]

NIEBIESKI został przygarnięty przez iwonne. Jeszcze do września będzie z rodzeństwem, potem pojedzie do swojego nowego domu.
Cieszę się bardzo, bardzo, bardzo!
To dopiero jest powód do mruczenia, prawda?

Za wszystkie kotki (nie tylko te z tego wątku), które są w potrzebie i szukają dobrego domu
- HOP DO GÓRY

Brawo! Świetne wieści

[wibryska]

kochani, proszę te osoby, które chciały niebieskiego kotka o zaadoptowanie jego rodzeństwa - proszę...
wszystkie są takie cudne i tak bardzo potrzebują domów

[Zmysł]

Tak jest.

[czia]

to ile ich jeszcze zostało, bo się pogubiłam tyle chętnych było!
W przyszłym tygodniu Brauni z forum rusza do Warszawy z Poznania i z powrotem , ogłaszała się, że może jakiegoś kociaka podwieźć gdyby byli chętni.

[xandra]

dołaczam do pytania, ile ich jeszcze zostało bo chciałam rozpuscic wici
matkę KONIECZNIE trzeba ciachnąc!

i - Martulinku - nie nalegaj tak na domek wychodzący...
poczytaj tu historie kotów wychodzących, bez nadzoru - ile z nich skonczyło pod kołami samochodów, w paszczy psów czy skrzywdzone przez zwyrodnialców...
kociaki tu szukające domów (Kociarnia) z reguły były "wychodzące" - podwórko, piwnica, budynki do zburzenia i plac budowy... idac tym tokiem myslenia kazdy z nich musiałby miec domek wychodzący a przy braku zabezpieczenia to jest NAPRAWDE NIEBEZPIECZNE!!!
jesli ktos chce by jego kot wychodził, niech go najpierw wezmie do domu a gdy zabezpieczy teren, czyli ogródek i to nie po prostu pionową siatką, ale zakrzywioną to prosze bardzo

ale nie przeceniajmy tej wolnosci

[Anda]

Wczoraj na allegro widziałam w dziale KOTY ogłoszenie. Przyjmę rudego kota. Może byłby dom dla małego biszkopta??