Nuna Oktawia zmieniła swój los!

[montes]

Zaczynają się schody Wróciły z wakacji moje panny i zaczął się fuk, wrzask i ogólnie powietrze stało się gęste- dodatkowo dziewczyny nabrały ciała i przy Nunie wyglądają jak olbrzymy (na moję miarę "ręczną" to ważą koło 6,5-7 kg)

[kalewala]

Nunka, szybko do domku, bo wielkie kocice Cię zjedzą

[aga-lodge]

oj się porobiło
mam nadzieje, że mała szybko się znajdzie

[aga-lodge]

no mała jak tam ? jest domek?

[montes]

Na czas sprzątania kuchni musiałam Nunę zamknąć w łazience- tylko, że ten mały skubaniec wyszedł - mamy stare drzwi z takimi dziurkami Cziba warczy teraz pod drzwiami kuchni i łazienki tak pro forma domek jutro o 20 przychodzi oglądać, proszę o ciche kciuki

[aga-lodge]

to ja po cichu potrzymam

[montes]

oj się porobiło
mam nadzieje, że mała szybko się znajdzie

Aga używaj więcej takich czarodziejskich zdań- Nuna pojechała do domu- swojego prawdziwego i do ludzi, którzy ją pokochają mam nadzieję, że choć trochę tak jak ja

[aga-lodge]

noto się bardzo cieszę
mała powodzenia w nowym domku

[montes]

To mój wyciskacz łez- fragment e-maila :''...Nuna jest cudowna! mam nadzieje ze bedzie z nami tak samo szczesliwa jak my jestesmy z nia:) " po jednym dniu to chyba nieźle Zapomniałam napisać, że śliczna i bardzo dobrze wychowana 6 latka, po wyjściu z mojego domu zrobiła gest w stylu " yes, udało się, hurra"

[aga-lodge]

znaczy się super
oby więcej takich domków

[kalewala]

Dopiero przeczytałam
Ale cieszę się bardzo i gratuluję

Cziba i Zuzia pewnie odetchnęły z ulgą