Dziękujemy wszystkim kciukującym cioteczkom
Teraz poprosimy kciuki w niedzielę za podróż, bo Opałek wybiera się dość daleko, ale za to do domu znajomego i ze wszech stron sprawdzonego. Będzie jechał na kolanach nowej mamuni, która się specjalnie po niego wybiera, a za kierownicą nowy tato

.
Na miejscu na Opałka czekają dwie siostrzyczki, wspaniała wyprawka, no i piękny osiatkowany balkon (ostatnio mam szmergla na tym punkcie

).
Ale to wszystko i tak mniej ważne, najważniejsze, że to dom pełen miłości dla kotów i że Opałek na pewno będzie miał tej miłości na zawsze pod dostatkiem.
Agata/Agatoniss - bardzo Ci dziękuję za tak nagłe i niespodziewane wkroczenie w nasze życie

i za to, że wzięłaś Sierotka - Bąbla, że wczoraj mogłam go odwiedzić i że mogę już być o moją Kluchę spokojna i dziękuję Ci za to, że znalazłaś równie świetny dom dla Opałka i że o niego już wkrótce też będę mogła być spokojna. No po prostu

.