W. Białołęka: śliczne kociaki działkowe, DT JEDYNĄ NADZIEJĄ!

[Mysza]

podniosę, może ktoś jednak będzie mógł pomóc

[Mysza]

czas lecie, a czas jest ważny dla tych kociąt

[Atka]

Dokładnie... Za kilka tygodni one mogą być już chore i dzikie, a wtedy - już po nich

[Mysza]

przypomnę
szukamy domku tymczasowego dla piątki zdrowych kociąt.
Można brać pojedynczo

[Mysza]

hop hop hop
miau miau miau
kociaki wzywają pomocy

[Beata]

hopsa

[Mysza]

a maluszki nadal na działkach
echhh

[wibryska]

kociaki śliczne
a może załóż im watek na forum dogomania.pl w dziale inne zwierzęta w potrzebie
czy są już w dziale adopcje na miau?

według mnie dobrze by było zmienić tytuł na bardziej alarmujący
albo na bardziej "proszący"

[Atka]

Nie mam konta na dogo.

Może im założysz - można podać link do tego wątku, żeby było łatwiej.

Na adopcyjną to nie bardzo, bo one bezpośrednio do adopcji to się jeszcze nie nadają No, może te dwa niedzikie...

[Mysza]

Dziś jedziemy próbować łapać mamuśkę na sterylkę, można by przy okazji jakies kociaki zabrać...

[Mysza]

Byłyśmy tam znów z Atką dziś i oto sprawozdanie

Spotkana rezolutna pani dokarmiająca koty która wykona za nas 3-4 roboty czyli je połapie Ubóstwiam karmicielki które na widok klatki łapki krzyczą, ze pierwszą trzeba łapać tą kotkę w ciąży!

No wiec mamy:
- kotkę czarno białą w zaawansowanej ciąży
- kotkę rudą która chyba wczoraj urodziła
- trzy kotki białe z czarny we wczesnych ciążach
Te 5 do pilnych sterylek
kocurów nie liczę

5 kociąt 10 tyg z jednego miotu (te z tego wątku)
4 ok 10 tyg z drugiego miotu (dwa zaklepane resztę tez pani spróbuje oddać)
dwa kociaki dwu miesięczne: biało-czarny i biało rudy, jednemu "coś zwisa z oka", tego trzeba złapać na leczenie
miot dopiero co urodzony, wszystkie będą z rudym (szczęście w nieszczęściu) także kto może niech za 7 tyg rezerwuje łazienkę

To tyle w jednym rogu działek ...
ufff tyle
oczywiście żadna kotka się nie złapała, za duze zamieszanie

[Mysza]

złapała się kotka w najbardziej zaawansowanej ciąży

Super
Jeszcze tylko cztery i stada kociąt

[Mysza]

Jutro jadę na działki.
Mogłabym zabrać jakiegoś kociaka...

Wbrew pozorom od piątki którą mam w podpisie pilniejsza jest dwójka- biało-rudy i biało-czarny, jeden z chorym okiem. To oko trzeba uratować!

[Mysza]

podniosę, może ktoś zauważy i jednak pomoze

zabranie choć jednego malucha stamtąd to dla mnie duża pomoc!

[Beata]

Mysza, stado Ci sie porobilo prawie jak jopop do odlowienia
niedobrze
przynajmniej podniose...