Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

[puss]

Monika, też się nad tym zastanawiałam i spróbuję jej coś podać na odkłaczenie.

[BAJKA-BB]

Domisiu, niech będzie lepiej

[mahob]

[biamila]

za Was!!!

[Marcelibu]

Puss, jak dzisiaj???

[puss]

Domisia je od wczoraj i nie wymiotuje. bardzo chętnie je Trovet RID, więc się bardzo cieszę. ona ma takie wahania samopoczucia, niestety.

poza tym niewiele zmian. wieczorem zabieram ją na mizianki, a w nocy sypia zawsze obok mnie na łóżku - kochana kocinka. wie, że jestem jej, a ona moja.

[Marcelibu]

O, jakie dobre wieści i. Kamień mi z serca spadł, pewnie było słuchać...

[JoasiaS]

Joasia

[BAJKA-BB]

Jak miło słyszeć takie wieści

[puss]

Domisia na przemian wymiotuje i je, daje się miziać albo ucieka.
pokręciła nosem na puszkowego Hillsa k/d i na gotowaną mieloną wołowinę, natomiast bardzo ładnie je Trovet RID, z czego się cieszę.
zresztą Trovet RID jedzą bardzo chętnie wszystkie moje koty i nie chcą już jeść innej suchej karmy (no, może poza Babycatem RC )

[mamucik]

Trovet RID, nieznamy , od piątku mamy szkielecik w futerku, wiek ok 2 mieś. Pomalutku odbudowujemy brzusio, może zasmakuje dzieciakowi, sprawdzimy ta karma, skoro dama tak go wcina, o ile jest wersja dla nieletnich szkiletorków.
I nieletni, nieśmiały buziak dla Domi od Maluszka.
Tez czarny, tez białe skarpety, też biały śnieg pod brodą My mamy jeszcze biały brzusio( czy też raczej miejsce, gdzie będzie brzusio ), ale spokojnie Domi mogłaby go przedstawiać jako swojego kociaka

[Marcelibu]

Trovet RID, nieznamy , od piątku mamy szkielecik w futerku, wiek ok 2 mieś. Pomalutku odbudowujemy brzusio, może zasmakuje dzieciakowi, sprawdzimy ta karma, skoro dama tak go wcina, o ile jest wersja dla nieletnich szkiletorków.

Trovet Rid to żarcie nerkowe. Nie dawaj przedszkolakowi!!!!

[puss]

tutaj jest lista z wszystkimi karmami Troveta

http://www.krakvet.pl/advanced_search_r ... =1a&page=1

Lunia też kocha Trovet RID czasami nie udaje mi się jej powstrzymać przed zjedzeniem paru krokiecików

[puss]

wiecie, kiedy patrzę na to zdjęcie, to naprawdę usta same mi się układają do uśmiechu, bo to zdjęcie to jest cała esencja Domisia, mojej wredzinki:



dopada mnie przygnębienie, bo tyle kotów na forum potrzebuje pomocy, tymczasu, a ja nie mogę żadnego zabrać... do tego koty, które ogłaszam, nie znajdują domów (a sporo ich ogłaszam, ponad 50 ich jest, z czego 4 wydaję osobiście)... naprawdę zaczynam być bardzo przygnębiona.

z dobrych wieści - Domino wymiotuje tylko co 2 dni, i zaczyna jej odrastać futro tam, gdzie miała zagrzybiałe. ale nie chce jeść mokrego. muszę znowu moim francuskim pieskom kupić piersi z kurczaka i ugotować.

[kalewala]

Puss, uszy do góry, kończą sie wakacje, ruszą domki