mam bardzo zle wiesci
Zuzia, bo takie imie dostala kicia, umarla
lekarze nie wiedza co sie stalo, po prostu przestala jesc, slabla, rano znalezli ja martwa
zabieg sie udal, slicznie sie wybudzila, kilka dni byla w dobrym stanie az nagle kryzys... czy miala inne obrazenia ktorych nie wykazal rtg, czy organizm po prostu oslabiony sie poddal, jest tak wiele pytan...
ostatnio glownie kocietami sie zajmuje, tak duzo ich odchodzi, za kazdym razem przezywam to potwornie, nie da sie przyzwyczaic, nie da zaakceptowac
serce boli.......
do zobaczenia kruszynko ['] ['] [']
