Ja się załamię - jedna moja znajoma szuka kociaka, ale zakochała się w kociakach Martulinka (niebieski i rudy). No ciężko mieć do kogoś pretensje o gusta, ale strasznie mnie to wkurza, że ładnym na świecie łatwiej A Leon przecież wcale nie jest brzydki Nie jego wina, że nie niebieski Nic to, ja rozglądam się dalej.
czytam te wszystkie historie kociakow i wlos mi sie jezy. nie wiem jak mozna byc takim .... czlowiekiem. ;/ powinno sie ludzi za to karac jak sie bierze zwierzaka to na zawsze,a nie jak zabawka nudzi mi sie to do wyrzucenia ;/ trzymam kciuki zeby Leonek znalazl cieply i kochajacy domek. zeby juz nigdy nie zostal zraniony