Zabiję Mruczka! ... Eve-wybacz! Mój jest ten... Dyby kupie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2007 12:52

Femka pisze:w taki razie:


1.jesteś wielbłądem
2. wyjadasz Mru z miski



:D


:lol:
Zaraz zmienie tytul wątku :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 20, 2007 12:55

Ty wielbłądzie jeden...

Spójrz na to z innej strony: wytrzymasz długo bez wody :P

Mort00s

 
Posty: 98
Od: Nie sie 19, 2007 20:04
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon sie 20, 2007 12:56

Ale bez herbaty nie! :crying:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 20, 2007 12:59

To Ci zrobią operację garbu żebyś herbatę w nim przetrzymywała :D

Mort00s

 
Posty: 98
Od: Nie sie 19, 2007 20:04
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon sie 20, 2007 13:00

O ile wiem, to nie mam garbu.
Trzeba bedzie doszyc.
To ja poprosze o duzy, bo lubie herbate :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 20, 2007 13:15

Co do nazwy tematu :P
http://allegro.pl/search.php?string=dyby
Są tylko dyby małżeńskie, ale może w przyszłości znajdzie się coś odpowiedniego :twisted:

Mort00s

 
Posty: 98
Od: Nie sie 19, 2007 20:04
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon sie 20, 2007 14:25

A właśnie Dorotko - kupiłaś te dyby, tak jak masz w temacie????? Nie wymiguj się, że nie miałaś okazji/pieniędzy/mozliwości/..... bo już nawet na allegro Ci podpowiadają. (okazja- masz/ pieniądze - forum pożyczy lub sie złoży/ możliwości - podpowiadają Ci/ .... - też damy radę)
A że małżeńskie - napis wystarczy dać Mru do drapania.
Jak kątroll to kątroll, choć na razie jeszcze wierzymy Ci na słowo - no, może za wyjątkiem tego Wielbląda. :twisted:

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Pon sie 20, 2007 14:28

Benni pisze:A właśnie Dorotko - kupiłaś te dyby, tak jak masz w temacie????? Nie wymiguj się, że nie miałaś okazji/pieniędzy/mozliwości/..... bo już nawet na allegro Ci podpowiadają. (okazja- masz/ pieniądze - forum pożyczy lub sie złoży/ możliwości - podpowiadają Ci/ .... - też damy radę)
A że małżeńskie - napis wystarczy dać Mru do drapania.
Jak kątroll to kątroll, choć na razie jeszcze wierzymy Ci na słowo - no, może za wyjątkiem tego Wielbląda. :twisted:





Benni, pisz za siebie :smiech3:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 20, 2007 16:42

Benni pisze:A właśnie Dorotko - kupiłaś te dyby, tak jak masz w temacie????? Nie wymiguj się, że nie miałaś okazji/pieniędzy/mozliwości/..... bo już nawet na allegro Ci podpowiadają. (okazja- masz/ pieniądze - forum pożyczy lub sie złoży/ możliwości - podpowiadają Ci/ .... - też damy radę)
A że małżeńskie - napis wystarczy dać Mru do drapania.
Jak kątroll to kątroll, choć na razie jeszcze wierzymy Ci na słowo - no, może za wyjątkiem tego Wielbląda. :twisted:


Forum zlozy sie na dyby dla Mruczusia? :twisted:
Dla mojego kochanego Mruczusia?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 20, 2007 17:08

Chyba że wolisz rękodzieło: wystrugam coś a la dyby z konaru, który mi się w kuchni poniewiera :twisted:

Chociaż... Mruczkowi podpaść :strach:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2007 17:10

Femka - ja pisałam w imieniu swoim i moich zwierzaków. A one są prawdomówne - jak na razie - i nie przychodzi im do głowy - oby jak najdłużej- że inni niekoniecznie też mówią prawdę. :twisted:

Dorota - na Mruczusia te dyby są stanowczo za małe!! Skąd ten pomysł że to dla niego? Przecież w temacie masz tylko napisane "Dyby kupię" ale nie piszesz dla kogo. Oj - coś mi się wydaje, że coś nie tak w Waszych relacjach, skoro pierwsze skojarzenie, że to dla Mru. :twisted: :twisted: Biedny kotek.

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Pon sie 20, 2007 17:18

Benni pisze:Dorota - na Mruczusia te dyby są stanowczo za małe!! Skąd ten pomysł że to dla niego? Przecież w temacie masz tylko napisane "Dyby kupię" ale nie piszesz dla kogo. Oj - coś mi się wydaje, że coś nie tak w Waszych relacjach, skoro pierwsze skojarzenie, że to dla Mru. :twisted: :twisted: Biedny kotek.


Precyzuje: Dyby maja byc dla Mruczusia!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 20, 2007 17:23

EwKo pisze:Chyba że wolisz rękodzieło: wystrugam coś a la dyby z konaru, który mi się w kuchni poniewiera :twisted:


Dzieki! :1luvu:

Daj Mru konar jako drapak.
Niech pozna zapach okolic swoich ludzkich przodkow.
Hę?

EwKo pisze:Chociaż... Mruczkowi podpaść :strach:


To taki lagodny koteczek.
Taka fajtlapa.
Taka niezdara.
Strachulec.
Otyly :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 20, 2007 18:01

Mam pomysła! Je suis geniale! :twisted:

Wieki temu, kiedy pranie robiono jeszcze ręcznie: tara, melatowe wanny, dużo pary i w ogóle :mrgreen: , do wyłapywania rzeczy z gorącej wody stosowano takie specjalne drewniane szczypce - nie wiem, jak je nazwać ;) Zdaje się, że miały takie wycięcia, które pasowałyby na kocie łapeczki. Tylko nie pamiętam, na ile tych łapeczek: 2? 3? :twisted:
Tę ruchomą końcówkę "urządzenia" związałoby się gumką recepturką i Mru uziemiony :twisted:


To taki lagodny koteczek.
Taka fajtlapa.
Taka niezdara.
Strachulec.
- cicha woda! :mrgreen:

:lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2007 20:24

To taki lagodny koteczek.
Taka fajtlapa.
Taka niezdara.
Strachulec.

Czyli wszyscy kochają Mru :D

Mort00s

 
Posty: 98
Od: Nie sie 19, 2007 20:04
Lokalizacja: Wieliczka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 85 gości