wyrwane łapy dawno zrośnięte, mam jeszcze rudego :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 24, 2007 10:50

no pięknie! podczytywałam wątek śledząc losy Melona i bardzo mnie dziś ucieszyło to co napisałaś :-) dużo głasków dla Melona i małego rehabilitanta

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto lip 24, 2007 10:58

Super wieści :) po raz kolejny okazało się że kalwctwo jest tylko i wyłącznie ludzkim pojęciem
Magda
Obrazek
Obrazek

pococito

 
Posty: 1216
Od: Pon sie 12, 2002 20:02
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto lip 24, 2007 11:12

Chyba Cię myślami ściągnęłam. Właśnie zamierzałam odkopać wątki i dopytać jak tam Melonek. Bardzo się cieszę z wiadomości i dobrej formy koteczka :) Serdeczne pozdrowienia i oczywiście straszliwie czułe głaski dla kotka, trzymajcie się

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 27, 2007 20:24

pozdrowienia dla Melona.Mam nadzieję, że już nie tryskasz jadem na widok moich postów :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lip 27, 2007 20:59

Super wieści o Melonku :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 28, 2007 8:04

Bardzo się ciesze z dobrych wieści!

Wygłaskaj ode mnie futrzaczka! :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 28, 2007 8:07

Ciesze sie bardzo z takich dobrych wiadomości. Mizianki dla dzielnego Melona
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob lip 28, 2007 8:28

czy dobrze zrozumiałam: masz kociaka, który jest rehabilitantem melona? jeśli obaj się świetnie wspólnie bawią, to może zatrzymasz też małego?
wiem, że melon już prawie całkiem zdrowy, ale co za frajda patrzeć na fruwające kociaki (szczególnie gdy ma się świadomość, że jeden z nich był w tak tragicznym stanie ;-))

beheta

 
Posty: 133
Od: Czw lis 02, 2006 21:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 20, 2007 11:47

coś znów nie przychodzą zawiadomienia o nowych postach
jeśli chodzi o rehabilitanta.. to pewnie zostanie
tak samo jak koteczka która ktos mi podrzucił pod koniec lipca
aśliczna domowa
wiec mam juz 4 szt domowe i jedna dochodzacą
spia wszystkie w łóżkach, każdy kot ma swoje ulubione
trzeba będzie to towarzystwo wysterylizować do końca, na szczescie małe czarne i podrzutek jeszcze młodziutkie wiec mam czas do zimy, bo chyba juz dość
chociaz czasem jeszcze chciałabym rudego
czy to tak jest ze w pewnym momencie traci sie kontrole?
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pon sie 20, 2007 11:52

ania_ pisze:coś znów nie przychodzą zawiadomienia o nowych postach
jeśli chodzi o rehabilitanta.. to pewnie zostanie
tak samo jak koteczka która ktos mi podrzucił pod koniec lipca
aśliczna domowa
wiec mam juz 4 szt domowe i jedna dochodzacą
spia wszystkie w łóżkach, każdy kot ma swoje ulubione
trzeba będzie to towarzystwo wysterylizować do końca, na szczescie małe czarne i podrzutek jeszcze młodziutkie wiec mam czas do zimy, bo chyba juz dość
chociaz czasem jeszcze chciałabym rudego
czy to tak jest ze w pewnym momencie traci sie kontrole?







hmmm, jakby Ci to powiedzieć :D :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 20, 2007 11:55

Ale jakiegoś rudego można Ci wysłac... :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon sie 20, 2007 15:29

Agneska pisze:Ale jakiegoś rudego można Ci wysłac... :wink:

zapytałam TZa
mord w oczach
pewnie jest zazdrosny :twisted:
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pon sie 20, 2007 15:31

ania_ pisze:
Agneska pisze:Ale jakiegoś rudego można Ci wysłac... :wink:

zapytałam TZa
mord w oczach
pewnie jest zazdrosny :twisted:





a może burasek? :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 20, 2007 15:42

Femka pisze:
ania_ pisze:
Agneska pisze:Ale jakiegoś rudego można Ci wysłac... :wink:

zapytałam TZa
mord w oczach
pewnie jest zazdrosny :twisted:





a może burasek? :twisted:

myslisz ze kolor siersci będzie miał znaczenie i reakcja na kolejnego burego będzie entuzjastyczna?
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Pon sie 20, 2007 15:43

ania_ pisze:
Femka pisze:
ania_ pisze:
Agneska pisze:Ale jakiegoś rudego można Ci wysłac... :wink:

zapytałam TZa
mord w oczach
pewnie jest zazdrosny :twisted:





a może burasek? :twisted:

myslisz ze kolor siersci będzie miał znaczenie i reakcja na kolejnego burego będzie entuzjastyczna?





cuda się zdarzają :wink:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości