Roślinki bezpieczne dla kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 02, 2007 0:56

natasza, funkie uważane są za PRAWDOPODOBNIE szkodliwe. Nie ma jednak żadnych badań na ten temat.

Rośliny na balkon zacieniony, to m.in:
barwinek, celosia, begonia bulwiasta, funkia, fuksja, hortensja, heliotrop peruwiański, kropik, miodunka, niecierpek, niezapominajka, powój trójbarwny, wilec purpurowy.

barwinek, celosia, begonia, hortensja, heliotrop, wilec - trujące lub parzące,

funkia - patrz wyżej,
miodunka - całkowicie bezpieczna,
niecierpek - całkowicie bezpieczny,
fuksja - całkowicie bezpieczna,
o kropiku i niezapominajce nic nie wiem, poszukam.

Może rozważ też tawułki - nie wymagają dużo słońca a są bezpieczne, no i ładne.

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon lip 02, 2007 2:46

Mysza pisze:Wydrukowałam podaną przez Kaskę listę, wzięłam książkę roślin domowych, spis łacińskich nazw i udało mi się wyłuskać trochę bezpiecznych kwiatów domowych :D 8) W nawiasach będę podawała łacińską nawę, a jak jest wiele kwiató tego gatunku to tylko tą główną. Zdjęcia też tylko poglądowe a nie wszystkie gatunki.




Zielistka Sternberga (chlorophytum comosum)
Obrazek




co do tej zielistki to wg mnie jest trująca
kot zjadł i przez dobre 15 minut się zataczał potem miał odruchy wymiotne --- a akurat widziałam że to chwilę wcześniej gryzł..
Obrazek Obrazek

felid-ali

 
Posty: 99
Od: Nie cze 10, 2007 10:47
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lip 02, 2007 7:17

Wg badań prowadzonych przez Uniwersytet Kalifornijski Irvine zielistka jest rośliną całkowicie bezpieczną...

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Sob lip 07, 2007 19:06

A jak to jest z marantą, adenium obesum, Phalaenopsisem, exacum, wilczomleczem, cissusem, sansewierią, epipremnum, arakuarią, gruboszem, pachypodium i kaktusami, które spośród nich są trujace?

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 08, 2007 2:29

maranta, araukaria, cissus, sansewieria, storczyk (więc i Phalaenopsis), exacum, grubosz - bezpieczne
o róży pustynnej niestety nic nie wiem, chociaż niektóre rodzaje kaktusów są trujące (np. aporokaktus, echinokaktus, opuncja, cereus)
wilczomlecze oraz pachypodium są szkodliwe
epipremnum - trujące

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Czw sie 16, 2007 11:49

justyna_ebe pisze:maranta, araukaria, cissus, sansewieria, storczyk (więc i Phalaenopsis), exacum, grubosz - bezpieczne

Mam kwiatek, ktory w sklepie mial etykietke cissus, ale dla mnie wyglada jak bluszcz.
O bluszczu bylo wczesniej, ze niebezpieczne :( Mozna je pomyslic?

Paheli

 
Posty: 6
Od: Pon lip 09, 2007 23:42

Post » Sob sie 18, 2007 23:59

Paheli pisze:Mozna je pomylic?

nie :wink:

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Nie sie 19, 2007 0:43

A wiec...
Obrazek
:lol: czy to jest cissus?

Paheli

 
Posty: 6
Od: Pon lip 09, 2007 23:42

Post » Nie sie 19, 2007 23:38

Tak :wink:

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 08, 2007 13:26

Nurtuje mnie temat jednej ślicznej rośliny występującej ostatnio "często i gęsto" w sklepach. Urządzam się na liliowo, wiec muszę zasięgną rady:

Czy wrzos (taki doniczkowy) może by trujący dla kota? Szkodliwy/bezpieczny?

Bardzo proszę o info, nie znalazłam w zestawie.

Martaaa

 
Posty: 389
Od: Nie lut 12, 2006 12:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 08, 2007 13:26

dobelek :)

Martaaa

 
Posty: 389
Od: Nie lut 12, 2006 12:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 08, 2007 14:05

Nikt nie wie? Wrzosik:)

Martaaa

 
Posty: 389
Od: Nie lut 12, 2006 12:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 08, 2007 15:32

nie mam w tej chwili dostępu do literatury (dlatego nie wiem dlaczego) ale w moim kapowniku wrzosy i wrzośce są oznaczone jako szkodliwe

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon paź 08, 2007 15:50

W takim razie to już nie wiem, jak te kwiaty wybierać do urządzenia się... Skoro na żadnej dostępnej liście nie ma pełnych info i zawsze można trafić na kwiat, którego w spisie nie ma, a szkodzi:(

any suggestions?

Dzięki Justyna, jesteś wielka:)

Martaaa

 
Posty: 389
Od: Nie lut 12, 2006 12:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 31, 2008 9:19

Martaaa pisze:Nikt nie wie? Wrzosik:)
jest trujacy, niestety
kiedys sama szukałam tej informacji

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 100 gości