Dorta pisze:ale mnie ominęło![]()
chciałam się wybrac z Areskiem, bo chyba złapał coś od Kropka
całe ucho jakieś takie, i skórka schodzi
ale do roboty pognałam......
Dorta
A do tej samej lecznicy chodzisz? Na SS?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorta pisze:ale mnie ominęło![]()
chciałam się wybrac z Areskiem, bo chyba złapał coś od Kropka
całe ucho jakieś takie, i skórka schodzi
ale do roboty pognałam......
Dorta
CoToMa pisze:Dorta pisze:ale mnie ominęło![]()
chciałam się wybrac z Areskiem, bo chyba złapał coś od Kropka
całe ucho jakieś takie, i skórka schodzi
ale do roboty pognałam......
Dorta
A do tej samej lecznicy chodzisz? Na SS?
Dorta pisze:CoToMa pisze:Dorta pisze:ale mnie ominęło![]()
chciałam się wybrac z Areskiem, bo chyba złapał coś od Kropka
całe ucho jakieś takie, i skórka schodzi
ale do roboty pognałam......
Dorta
A do tej samej lecznicy chodzisz? Na SS?
chodziłam do Tarki ale że z Kropkiem było coraz gorzej...
no a jak wysłalam po jedzonko lecznicze koleżanke , a ona pyta co temu kotu właściwie jest, a vetka na to że nie wiadomo , ale on stary juz jest9-letni kot stary !!!! to mna zatrzęsło. no tak skoro dla nich stary to cos robili skoro baba przychodzi . A to nie o to chodzi żeby robić cos.
I dlatego pytałam Boo gdzie ona chodzi i wylądowałam akurat tez u dr Asi
A Ares ma 16 lat, troche złagodniał , ale strach się bać jego do veta brac.
Dorta
Dorta pisze:20-letnia Melapiękny wiek
Ares w życiu nie miał krwi badanej, temperatury mierzonej. Wystarczyło nam zawsze przy szczepieniach horroru.
On był kotem wychodzącym, od dwóch lat nie wychodzi i trezba było w koncu pazurki obciąć - wszyscy przygotowani na horror, a kot lekką łapką dawał pazurki sobie obciąć - taaa, jeszcze pewnie się dziwił co te ludzie takie nie kumate. Skoro mi przeszkadzają to niech obetną, a oni jakies ręczniki, kurtki ....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 647 gości