Poznań *Luna* 4 miesiące - ma dom :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt sie 17, 2007 8:50 Poznań *Luna* 4 miesiące - ma dom :)

Idąc do pracy postanowiłam zajrzeć na Gorczyczewskiego, skąd jutro zabieramy z FKP kotkę do sterylki, i skąd zabrałam Szyszkę, D'Artagnankę do sterylizacji i Szaruta do kastracji (byście widzieli jakie piękne kociszcza z nich teraz :ok: ).
Szarut i D'Artagnanka byli właśnie zajęci poranną toaletą na słoneczku, więc poszłam dalej z uśmiechem na twarzy. nagle patrzę, a pod krzaczkiem siedzi takie maleńkie zabiedzone i wlepia we mnie wielkie oczy. podeszłam do malucha próbując go złapać, a mały zaczął uciekać. zniknął mi na dłuższą chwilę pod samochodem (a raczej w jego podwoziu), więc usiadłam i czekałam aż wyjdzie. pojawiła się karmicielka i zaproponowała, że zachęci małego do wyjścia surową wątróbką :roll:
mały po chwili wyszedł (sam z siebie, nie do wątróbki), i poszedł do D'Artagnanki i Szaruta i próbował się do nich poprzytulać, ale one tylko na niego nasyczały. usiadł później za kołem samochodu, a ja go od tyłu cap, zawinęłam w bluzę, i pędzę do domu.

maluch okazał się dziewczynką - białą z szarą czapeczką i ogonkiem. mała była tak brudna, że wylałam po niej dwie miski brązowej wody. już w drodze do domu mi sie rozmruczała, a przy okazji wycierania ręcznikiem (który po chwili zrobił się brązowy :? ) rozmruczała się znowu.
niestety mała jest strasznie zapchlona i pewnie zarobaczona, a do tego tak strasznie śmierdziałą kupą, że do teraz mam wrażenie, że moje ręce śmierdzą i wszyscy w pracy to czują :oops:

no nic. mam nadzieję, że okruszek przeżyje. teraz jest na kwarantannie w łazience. po pracy zabieram ją na odrobaczenie i ogólne zdiagnozowanie.
a później szukamy domu.
Ostatnio edytowano Pon paź 22, 2007 8:13 przez puss, łącznie edytowano 4 razy

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 17, 2007 12:08

Kicia miala szczescie, ze zmienilas trase... czekam na zdjecia maluchnej

Marcik

 
Posty: 259
Od: Wto lut 06, 2007 20:31

Post » Pt sie 17, 2007 12:08

Ale miała szczęście kocinka, że trafiła na Ciebie :)
Musiała być w szoku jak ją wsadziłaś do wody. Pamiętam minę mojej Ziutki jak ja kąpałam w Nizoralu, gdy miała grzybicę. :)

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt sie 17, 2007 12:14

ona w ogóle była w strasznym szoku, ale była też rozmruczana i chyba zadowolona, że w końcu nikt na nią nie nasyczał, tylko przytulił i ogrzał.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 19, 2007 14:12

a oto Luna, nazywana też Lunią i Lalunią :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

odrobaczona, odpchlona, wykąpana i wreszcie najedzona. teraz jeszcze walczymy z katarkiem.
jutro więcej zdjęć.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 20, 2007 0:01

Lalunia nie szwedaj sie po 2 stronie, hop na pierwsza ;)

Marcik

 
Posty: 259
Od: Wto lut 06, 2007 20:31

Post » Pon sie 20, 2007 8:51

Obrazek Obrazek

kolejne zdjęcia maludy.

a tutaj Maks Obrazek

czyli najważniejszy i pierwszy z moich kociastych 8)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 23, 2007 9:48

a tutaj najnowsze zdjęcia Luny

Obrazek Obrazek Obrazek

Luna to mały szaleniec, którego wszędzie pełno, i który uwielbia się bawić i psocić :wink:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 23, 2007 9:57

Śliczna Mała! Wyrośnie na piekna koteczke!
Domki, komu taką malutka panienkę?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 24, 2007 14:39

Kto przygarnie taką słodka bezunię? :)

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt sie 24, 2007 14:42

Luna jest bardzo kochana - mały pasibrzuch, któremu tylko zabawa w głowie. uwielbia wyskakiwać zza rogu na większe od siebie koty, bo uważa, że to świetna zabawa, a moje doroślaki się całe napuszają jak szczotki do kurzu :wink:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2007 12:48

a tutaj Luna. umyłam jej nos i wreszcie wygląda jak kot :wink:

Obrazek

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2007 13:28

Jaka arystokratyczna mina 8O !
Normalnie jak Księżna Wielkopolska na tej fotce wyszła :D
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2007 13:37

przekażę te komplementy jaśnie pannie Lunie :wink:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 29, 2007 18:30

Piekna Luna prosi o dobry domek

Marcik

 
Posty: 259
Od: Wto lut 06, 2007 20:31

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości