Wątek Azorka i Reszty III czyli Kłólik po trzykroć :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 19, 2007 10:31

gattara pisze:
moś pisze:Cioteczki wcale nie takie zle bo wchodza i podziwiaja. A o niejadka sie nie martw, cieplo jest i koty tak maja. 8) U mnie tez pobudka , tak o 7.30.Dla mnie to za wczesnie :roll: Kociarze w ogole budzikow przeciez nie potrzebuja, maja koty.Budzikom precz!!! :wink:


8O Dziewczyno , jak ja bym mogła spac do tej godziny to uważałabym że mam koty idealne :lol: . U mnie pobudka jest w granicach drugiej nad ranem :roll: , najczęściej jest to definitywna godzina mojego wstawania :twisted:

:strach: Ło matko! 8O
U mnie najwcześniej o 4. :roll:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Nie sie 19, 2007 10:33

maggia pisze:
gattara pisze:
moś pisze:Cioteczki wcale nie takie zle bo wchodza i podziwiaja. A o niejadka sie nie martw, cieplo jest i koty tak maja. 8) U mnie tez pobudka , tak o 7.30.Dla mnie to za wczesnie :roll: Kociarze w ogole budzikow przeciez nie potrzebuja, maja koty.Budzikom precz!!! :wink:


8O Dziewczyno , jak ja bym mogła spac do tej godziny to uważałabym że mam koty idealne :lol: . U mnie pobudka jest w granicach drugiej nad ranem :roll: , najczęściej jest to definitywna godzina mojego wstawania :twisted:

:strach: Ło matko! 8O
U mnie najwcześniej o 4. :roll:

Obydwie pory wstawania sa dla mnie 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O nic na to nie poradze, śpioch jestem :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sie 19, 2007 10:40

Przy moich kociastych nie można być śpiochem :lol: , to jest po prostu niewykonalne ;)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 19, 2007 10:42

gattara pisze:Przy moich kociastych nie można być śpiochem :lol: , to jest po prostu niewykonalne ;)

No nie wiem , to bylaby walka - albo ja albo one :lol: :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sie 19, 2007 10:54

No widzisz :lol:, chciałam Potffory ubić :twisted: , to mi Cioteczki forumowe nie pozwoliły ;)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 19, 2007 11:28

Straszyłam i teraz wprowadzam groźby w czyn :twisted: .
Nowe fotki Aziczka :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 19, 2007 13:17

On chce wyraznie dac komus w kly 8) Ciekawe komu? :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sie 19, 2007 14:05

Jaki pienkny Aziczek :love:, ukochaj dużą bułę od ciotki :)

Jak się masz?? :ok:
Video meliora proboque deteriora sequor ;)

Mirrah

 
Posty: 137
Od: Pon cze 25, 2007 6:06
Lokalizacja: wieje wiatr ;)

Post » Nie sie 19, 2007 15:12

moś pisze:On chce wyraznie dac komus w kly 8) Ciekawe komu? :roll:


Aziczek??? NEVER :twisted: , on jest łagodny jak wściekły baranek :lol:

Mirka, buła ukochana :D , macha do Ciebie łapą :wink:

Jakoś :roll:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 19, 2007 18:23

moś pisze:
Aniołek_ pisze:Co tu taka cisza? :roll:

gattare wcięlo, mole ja zjadly,a wlasciwie jeden :roll:

Fuj. :? Gattara jest na pewno ciężko strawna. :roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie sie 19, 2007 18:23

Aniołek_ pisze:Molu , wypluj Gattarę, bo jeszcze się niestrawności nabawisz :roll: :twisted:

O właśnie. :wink:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie sie 19, 2007 18:42

varia pisze:
moś pisze:
Aniołek_ pisze:Co tu taka cisza? :roll:

gattare wcięlo, mole ja zjadly,a wlasciwie jeden :roll:

Fuj. :? Gattara jest na pewno ciężko strawna. :roll:


A próbowałaś ??? Dziwne :twisted: , mam wrażenie że takie wydarzenie bym zapamiętała :twisted: .
Na niestrawność weź miętę :twisted: albo "francuskie filmy" :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 19, 2007 19:02

gattara pisze:
varia pisze:
moś pisze:
Aniołek_ pisze:Co tu taka cisza? :roll:

gattare wcięlo, mole ja zjadly,a wlasciwie jeden :roll:

Fuj. :? Gattara jest na pewno ciężko strawna. :roll:


A próbowałaś ??? Dziwne :twisted: , mam wrażenie że takie wydarzenie bym zapamiętała :twisted: .

To jak z muchomorem, nie trzeba próbować, żeby wiedzieć, że jest trujący. ;)

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie sie 19, 2007 19:22

varia pisze:
gattara pisze:
varia pisze:
moś pisze:
Aniołek_ pisze:Co tu taka cisza? :roll:

gattare wcięlo, mole ja zjadly,a wlasciwie jeden :roll:

Fuj. :? Gattara jest na pewno ciężko strawna. :roll:


A próbowałaś ??? Dziwne :twisted: , mam wrażenie że takie wydarzenie bym zapamiętała :twisted: .

To jak z muchomorem, nie trzeba próbować, żeby wiedzieć, że jest trujący. ;)


Znalazł się mykolog od siedmiu boleści :twisted: , zresztą ja - jako cud natury :twisted: powinnam być pod ścisłą ochroną, nie zasługujesz na spożycie moich boskich blaszek :ryk:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 19, 2007 19:30

Wielki powrót varii i już pare postów do nadrabiania :twisted:
Co tam u kochanych gattarowych kotów słychać "Cudzie"? Cudo od Pratchett'a? :lol: :twisted:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości