Koleżanka ma trójke młodszego rodzeństwa. Najmłodsze są bliźniaki siedmioletnie, więc kotka musi lubic dzieci i koniecznie przylepa.
Mieli już kota, domek doświadczony. Niestety zachorował na nerki i odszedł za TM. Rodzina bardzo to przeżyła i teraz zdecydowała sie na drugiego kota.
Dom niewychodzący, dobre żarcie (wiadomo acana, sanabelle itp) i bardzo dużo miłości. Mieszkamy w Siedlcach, więc prosze o kotki najdalej z Warszawy.
Prosimy o propozycje.
Ps. Czy umieściłam wątek w dobrym miejscu? Jeśli nie to przepraszam
