Łódź schron - czarny pers za TM.. :(((((((((( s. 6..

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 17, 2007 13:32

Wiec domek powinien byc w Łodzi kurcze trudna sprawa.

J.O

 
Posty: 175
Od: Czw cze 21, 2007 12:11
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post » Pt sie 17, 2007 13:44

Kiedy weszłam dziś do szpitala na kociarni pers leżał sztywno na boku i cięzko oddychał. Zabrałam go do siebie do lecznicy. Nie byłam pewna czy dojedzie żywy.
Dostał leki nasercowe, kroplówkę, miał temperaturę 32,4.
Został ogrzany termoforami i miał podłączoną kroplówkę. Po pół godzinie pojawiły się objawy nerwowe. Kot umarł.
Po śmierci dopiero puściły zatoki czołowe i wyleciała z nich ogromna ilość ropy.
Przykro mi. Umarł przytulony do mnie...

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 17, 2007 13:49

o matko jedyna :cry: :cry: :cry:
Niech bryka za tęczowym moskiem moze spotka się z moim persidłem kilerkiem.
[*] dla chłopaków.

zryczałam sie strsznie ci cholerni wlasciciele pewnie oddali go bo byl chory.
ale czemu doszło do otwarcia brzucha skoro to kocur??
Ostatnio edytowano Pt sie 17, 2007 14:00 przez J.O, łącznie edytowano 1 raz

J.O

 
Posty: 175
Od: Czw cze 21, 2007 12:11
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post » Pt sie 17, 2007 14:00

Ania zrobilas wszystko co bylo mozna, nie umieral sam w zimnej klatce :(
Czarny Kocurku [*] brykaj za TM :cry:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 17, 2007 14:10

[']
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Pt sie 17, 2007 14:16

Biedne kocisko.. :crying:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 17, 2007 14:19

J.O pisze:o matko jedyna :cry: :cry: :cry:
Niech bryka za tęczowym moskiem moze spotka się z moim persidłem kilerkiem.
[*] dla chłopaków.

zryczałam sie strsznie ci cholerni wlasciciele pewnie oddali go bo byl chory.
ale czemu doszło do otwarcia brzucha skoro to kocur??

Też mnie to zastanawia..
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Pt sie 17, 2007 14:51

:cry:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 17, 2007 15:33

Aniu strasznie mi przykro :(

Persiku [']

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt sie 17, 2007 16:03

:(


Zamykam wątek na prośbę Autorki.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości