Hela i Mietek już w swoich domkach

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 16, 2007 11:44

Przy dwupaku poza tym dostanie śliczną, krytą kuwetę! Czyli zaoszczędzi na jedno szczepienie. :)

Ona boi się zniszczeń w domu... więc dwa koty to minimum jaki powinna wziąć, prawda? :lol:

Napiszcie tutaj o swoich doświadczeniach z dwupakami. Może czyta wątek :)
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Czw sie 16, 2007 11:47

Tak zrobimy. Poza tym, którego wybrać, jak oba cudne? Ola ma 3 koty, a ja 2. Też uważam, że 2 to lepiej!

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Czw sie 16, 2007 12:05

[
Ona boi się zniszczeń w domu... więc dwa koty to minimum jaki powinna wziąć, prawda? :lol:


1/drapak, kocimiętka, pudla bo widać, że lubią i już zdecydowanie pora skrócić pazurki!!!

2/ jak będą miały siebie, to będą się bawiły ZE SOBĄ a nie z kwiatkiem, szafką i telewizorem..........

3/ dwa sie nie nudzą!!!

4/jedzenie się nie marnuje!!!, więc de facto na karmę nie wydaje sie duzo więcej!!!

5/ siu i Qupa w tym samym czasie!!!, nie ma wiecej sprzątania

więcej jest: radości!!! w domu :P :P :P

a wlasnie przeżywam ten sam dylemat, bo myśle o trzecim od paru dni, i kcem i bojem siem :oops:

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sie 16, 2007 12:12

Ruach pisze:[
a wlasnie przeżywam ten sam dylemat, bo myśle o trzecim od paru dni, i kcem i bojem siem :oops:


Ola jedzie w sobotę prawie do Warszawy. Może ci jednego podrzucić :twisted:

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Czw sie 16, 2007 12:15

Jutro już jadę :) Do Pruszkowa.
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Czw sie 16, 2007 12:22

Dwa kociaki mniej broją w domu, nie muszą kombinować co by tu porobić, tylko zajmują się sobą. Jeden mały nudzący się urwisek to dopiero potrafi mieć pomysły :wink:
Natomiast nie można definitywnie wykluczyć, że koty nabroją czy coś zniszczą, jeśli ktoś traktuje swój dom jak muzeum, to niestety nie powinien miec w domu zwierząt.
Ja uważam, że dom należy dostosować do nowych domowników, podobnie jak do dziecka, czyli w przypadku kotów zabezpieczyć niebezpieczne miejsca, zapewnić dużą ilość zabawek, zainwestować w drapak. Jak koty się nie nudzą to nie niszczą.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw sie 16, 2007 12:33

jupo2 pisze:
Ruach pisze:[
a wlasnie przeżywam ten sam dylemat, bo myśle o trzecim od paru dni, i kcem i bojem siem :oops:


Ola jedzie w sobotę prawie do Warszawy. Może ci jednego podrzucić :twisted:


jupo...parę postów wczesniej delikatnie zasugerowalam testy w kier białaczki i hiv... gdybym miala pewność, że kociambry zdrowe, w chwili ostatecznej nie odmowie im tymczasu...

rzecz w tym, że mam kota z pseudohodowli po ciężkim kocim katarze, dopiero podczas kastracji porobiłam mu wszystkie badania i wiedząc, że nie jest nosicielem żadnych poważnych chorób, zdecydowalam się na kiciusia; kiciuś zdrowietki jest aktualnie pólrocznym ragdollkiem; Roni zas, ma nawracające stany zapalne oczu, stymuluję go scanomune, no i niestety częsta antybiotykoterapia;

boję sięryzyka :oops:
Ewik tez mi proponowala cudownego koteczka na tymczas ( a propos: b. proszę o podnoszeniu wątkow o kociakach z Elsnerowa, bo tam tez jesteśmy b.samotne i zagubione )...no i siem nie odważylam....

ale... jakem powiedziała wyżej...

mam małe mieszkanie i nie ma u mnie szans na izolację... Jasiek ma oddzielny pokój, natomiast cała reszta jest na tzw wolnej przestrzeni bez drzwi...

Ola? a na dlugo do Pruszkowa? może wpadniesz na Grochów, nie koniecznie na grochowkę :?: :P

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sie 16, 2007 12:41

[quote="Ruach"][quote="jupo2"][quote="Ruach"][
jupo...parę postów wczesniej delikatnie zasugerowalam testy w kier białaczki i hiv... gdybym miala pewność, że kociambry zdrowe, w chwili ostatecznej nie odmowie im tymczasu...



o tym pisałam w watku na Kotach... już mi się te wątki plączą :P

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sie 16, 2007 17:34

kciuki, kciuki i kciuki.........

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sie 16, 2007 18:51

Sluchajcie, jak postępować ze sterylizacją gdy ma się parkę? Ta koleżanka pyta.... Najpierw kocura, potem kotkę??? Jednocześnie?
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Czw sie 16, 2007 19:07

Ja kastrowałam najpierw kocurka, bo mi wcześniej zaczął dojrzewać.
Potem dopiero kotkę.
Ale na to pewnie nie ma reguły.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Czw sie 16, 2007 19:12

ania_36 pisze:Ja kastrowałam najpierw kocurka, bo mi wcześniej zaczął dojrzewać.
Potem dopiero kotkę.
Ale na to pewnie nie ma reguły.

Nie ma reguły.
Ja kierowałam się tym, że mocz Ticusia zaczął intensywnie pachnieć i go szybko ciachnęłam. No i właził już na Wareczkę, która co prawda nie zaczęła rujkować, ale miałam stracha.
Generalnie można oba ciachnąć koło 8-9 m-ca.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw sie 16, 2007 20:24

Klaudia pisze:
ania_36 pisze:Ja kastrowałam najpierw kocurka, bo Generalnie można oba ciachnąć koło 8-9 m-ca.


dokładnie tak...

chyba, ze któreś zacznie wczesniej dojrzewać, a to sie widzi i po zachowaniu i po zapachu moczu..

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sie 16, 2007 20:25

Kotki zostały, ale niestety istnieje szansa, że jutro do nas wrócą.
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Czw sie 16, 2007 20:27

Kotki zostały "na próbę". Zachowywały się zupelnie bezstresowo- ciekawe świata :D Pocieszające, że się spodobały i "trudno wybrać". O decyzji dowiemy się jutro.
Kciuki bardzo, ale to bardzo potrzebne!

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości