Marchewka - odeszła maleńka [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 16, 2007 8:31

To ja potrzymam kciuki, żeby biegunka i uszka szybko się wyleczyły :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw sie 16, 2007 8:34

Gratuluję Marchewce, gratuluję je opiekunom :D :D :D To cudowne, że są ludzie, którzy dają dom bardzo dorosłym kotom :wink: :D


BTW - lecznica na pl. Hallera jest bardzo dobra.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw sie 16, 2007 9:51

Jak ja się cieszę, że dziewczyny z Warszawy od razu się odezwały i pomagają cennymi radami. Bardzo Wam dziękuję.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 10:46

:D :) Bardzo się cieszę,że Marchewka ma nareszcie wymarzony domek!!!!!!!!!!!!!!Jak o tym przeczytałam to łzy mi poleciały!BARDZO się cieszę, i życzę zdrówka Kici i szczęśliwego życia :D

Kinga-Kotki

 
Posty: 1835
Od: Pon lip 03, 2006 15:52
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Czw sie 16, 2007 18:00

Wracam przerażona po pracy co zastane, a tu czysto pachnąco, Marchewka czatuje przy michach z żarciem, Tekila obrażona :x Jednak szyneczka załagodziła sprawę:)Na tyle,że jadły prawie nos w nos :) Poobiednie foty naszych kici:

Obrazek

Obrazek

kaczkadziwaczka1

 
Posty: 58
Od: Śro sie 15, 2007 13:05
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Czw sie 16, 2007 18:02

Cudna Marchewka :1luvu: Pięknie wygląda :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw sie 16, 2007 18:04

Tekcia, Ty nie świruj i dogadaj się z Marchewką! Wiesz ile ona ma historii do opowiedzenia! Normalnie możecie się nagadać za wszystkie czasy!
Marcheweczko! Piękniutko wyglądasz :lol:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 18:32

Obie koteczki piękne :) No i bardzo, bardzo się cieszę, że Marchewka znalazła domek :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 17, 2007 7:02

Obejrzałam obie kicie w pełnej krasie. Serce się raduje !
Przesyłam moc serdeczności :1luvu:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt sie 17, 2007 7:17

:D :D :D Siły wracają naszej Marchewie juz nie wdrapuje się ledwo na fotel, ale wskakuje na niego jak wyrzutnia rakietowa :lol: Już nie kładzie się spac w kuwecie, ale rozciąga się we wszelkich innch bardziej pachnacych zakamarkach :) I do tego okazało się, że jest maniaczką ryb (w sensie jedzenia:) I raczej nie lubi telewizji jak włączamy zazwyczaj przenosi się do kuchni 8O Jak je mruczy jak traktor, i niesamowicie lubi się przytulać :wink:

kaczkadziwaczka1

 
Posty: 58
Od: Śro sie 15, 2007 13:05
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pt sie 17, 2007 7:39

Marchewko, dzielna dziewczynko! Tak trzymaj kochana kruszynko!
No i pozdrowienia dla Tekci. Czy nadal taka sfrustrowana?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 17, 2007 7:58

kaczkadziwaczka1 pisze: I do tego okazało się, że jest maniaczką ryb (w sensie jedzenia:) I raczej nie lubi telewizji jak włączamy zazwyczaj przenosi się do kuchni 8O


jaka mądra Marcheweczka 8O :) wiadomo: ryby są zdrowe, a w TV i tak same głupoty lecą :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 17, 2007 13:48

same świetne wieści :D
świetnie się czyta :D
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pt sie 17, 2007 13:52

kaczkadziwaczka1 pisze:Wracam przerażona po pracy co zastane, a tu czysto pachnąco, Marchewka czatuje przy michach z żarciem, Tekila obrażona :x Jednak szyneczka załagodziła sprawę:)Na tyle,że jadły prawie nos w nos :) Poobiednie foty naszych kici:

Obrazek

Obrazek


obie przepiękne!!!!!!!!!!!!

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt sie 17, 2007 16:13

A jak tam brzuszek Marcheweczki? Już wszystko dobrze? Biegunki minęły?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości