Łódź- odnaleziona szylkretka MA DOM :) foto od str.25

[modliszka]

Juz do tej Pani dzwoniłam, bardzo się ucieszyła.
Oczywiście jest chętna do pomocy.
Jest tylko taki problem, że z Łodzi do Pabianic ostatni tramwaj jest jakos ok 23, a potem juz nic nie jeździ. A kotke raczej w nocy trzebaby było łapać...

[wibryska]

dobrze by było zrobić kici zdjęcie

[mokkunia]

Dziewczyny, kto nie pracuje albo ma urlop i mogłby pomóc modliszce? Pabianice to nie koniec świata. Ja mam trójkę kociaków z złym stanie, wszystkie na kroplówkach, czuwam z nimi całą noc. Nie rozdwoję się, bo gdyby nie maluszki już jechałabym pomóc.
Ta kotka musi być jak najszybciej złapana, może nie będzie za późno na sterylizację.
Koteczka była pod opieką Fundacji. Czy Fundacja może pomóc modliszce w łapance?

[wibryska]

fundacja zajmuje się właściwie wyłącznie psami,
tylko na forum szukamy domów kotom

boni napisała, że weźmie kotkę z kociętami, nie wiem czy to nadal aktualne

prosimy o pomoc w złapaniu kotki !!!

[dorcia44]

dobra wiadomość
teraz kciuki za łapanke

[dzidzia]

cudowna wiadomosc
Trzymam kciuki

[wibryska]

powiadomiłam morię (Kaję)

czy wiecie może kto ma szeroką klatkę-łapkę nowego typu
i mógłby ją dziewczynom pożyczyć ???

[mokkunia]

fundacja zajmuje się właściwie wyłącznie psami,
tylko na forum szukamy domów kotom

Hmmm. Zajmuje się psami - ok, ale przecież ta kotka pojechała do modliszki właśnie za pośrednictwem Fundacji Niechciane i Zapomniane, prawda? Nie rozumiem tego. Gdybym ja wysłała kota do DT, gdzie przydarzyłby się taki wypadek nie zostawiłabym tej osoby samej, bez pomocy. Tam trzeba pojechać, pomóc, fizycznie, na miejscu. Tak w ogóle powinno być od samego początku, kiedy kicia zaginęła.
Klatki łapki niestety nie posiadam.

[wibryska]

masz rację, ale nie wiem nawet czy dziewczyny są w Łodzi
mam nadzieję, że będą mogły pomóc (jak kotka zaginęła przyjechały
do Pabianic)
ja mam 3 sunie i 7 kotów, nie mam samochodu, nie mogę tam pojechać

[kalewala]

powiadomiłam morię (Kaję)

czy wiecie może kto ma szeroką klatkę-łapkę nowego typu
i mógłby ją dziewczynom pożyczyć ???

Nie ma takich klatek.
Mam "nowego typu" ale o normalnej szerokości, mogę pożyczyć - tyle że nie jestem w stanie dowieźć

[wibryska]

dziękujemy annskr, trzeba spróbować, może modliszka będzie mogła odebrać klatkę-łapkę z Łodzi albo Kaja będzie mogła zawieźć

[kotika]

To już połowa zwycięstwa.
Teraz tylko znależć sposób na złapanie kotki.
Cały czas trzymam kciuki.

[wibryska]

dostałam wiadomość od modliszki, że klatkę-łapkę pożyczy Magija
dziewczyny przyjadą dzisiaj łapać kicię
jeśli uda się ją złapać będzie przez kilka dni albo u sąsiadki byłego właściciela
albo u moriii

[wibryska]

żeby tylko kicia nadal tam była i żeby dziewczynom udało się ją złapać

[modliszka]

Dopiero wróciłam ze schroniska.
Kaja (moriaaa) do mnie dzwoniła, rozmawiała z Magiją podobno i Magda ma pozyczyc klatkę. Ma tez przyjechać razem z Natalią (ewatonieja) i nie wiem kto jeszcze. Tyle wiem od Moriii.

Mam nadzieje, ze kicia da się złapać, nigdy tego nie robiłam, wiemy tylko że jest na tym podwórku gdzieś. To podwórko sąsiaduje z innym jednak oraz z ogrodzonym placem.

Ze względu na to ,że jutro muszę wstac przed 4 rano, mogę kicię łapać tak do 22.