
No nie moge sie napatrzyc na to cudo (takie podobne do reszty) ale przyjedzie ciotka z Krakowa to rozglaszcze mala - tak jak Oskarka

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aassiiaa pisze:Tak
No nie moge sie napatrzyc na to cudo (takie podobne do reszty) ale przyjedzie ciotka z Krakowa to rozglaszcze mala - tak jak Oskarka :lol:
LimLim pisze:aassiiaa pisze:Tak
No nie moge sie napatrzyc na to cudo (takie podobne do reszty) ale przyjedzie ciotka z Krakowa to rozglaszcze mala - tak jak Oskarka :lol:
Mam nadzieję![]()
Mała daje się brać na ręce, ale widać, że nadal bardzo się boi. Wczoraj wykąpałam jej doopkę, ogonek i nożyny, nie poprawiło to naszych stosunków, ale widać, że się dzidzia przełamuje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości