Azja i Malutka, kociaki z lasu szukają pilnie domku!str.13

» Nie sie 12, 2007 10:30

Wibryska ze mna jak z dzieckiem - wszystko już zmienione.

» Nie sie 12, 2007 10:41

teraz trzeba podnosić wątek, żeby jak najwięcej osób tu zajrzało

» Nie sie 12, 2007 12:32

» Nie sie 12, 2007 13:34

kto pomoże tym kociętom i da im dom chociaż tymczasowy ?
boimy się, że nie wytrzymają upałów na strychu...

» Nie sie 12, 2007 18:53

Kociaczki są słodkie i szybko zaakceptowały nowe miejsce, czyli domek też pewnie szybko by zaakceptowały. Na strychu jest jednak gorąco. Po wizycie tam jestem mokra jak szczur i nadaję się tylko pod prysznic. Żeby im tylko to nie zaszkodziło.

» Nie sie 12, 2007 20:54

Dzwoniła pani z ogłoszenia, chce kociaka, ale ma dziecko z alergią oskrzelową i musi mieć otwarte okna. Mieszka na drugim piętrze i okien nie zakratuje, bo jak to wygląda. Pozatym do końca nie wiadomo na co syn ma alergię. To wszystko jest w sumie bardzo smutne.

» Nie sie 12, 2007 21:30

rzeczywiście smutne, chyba tej pani można doradzić tylko psa (np.yorka albo grzywacza chińskiego bo nie uczulają ale na pewno nie kota, jeśli okno musi być otwarte

Basiu, tak jak radziły dziewczyny pozostawiaj kociakom na strychu
wodę w miednicy ale nie za dużo żeby im się kąpieli nie zachciało

» Nie sie 12, 2007 22:39

Pani psa ma chyba właśnie yorka. Woda jest. Kotom sie podoba- jak do jutra całą wychlapią, sąsiad już nie będzie taki zgodny.

» Pon sie 13, 2007 8:24

prosimy o domy tymczasowe lub stałe dla leśnych kociąt

» Pon sie 13, 2007 9:54

Stwierdziłam rano, że kociaki nie czekają na jedzenie jak się do nich idzie tylko na człowieka. Zaczynają się wtedy popisy, biganie na sztywnych łapach , korzystanie z czystej kuwety - tak, że mozna stać i oczyszczać z 15 min. Chociaż dzisiaj czyściochy do czystej kuwetki powchodziły po dwa, trzy naraz. Bardzo lubią czystą kuwetkę - tak jak moje koty w domu, tylko, że będąc w domu to oczyszczam żwirek prawie za każdym razem jak wejdą, a u kociaków jestem tylko dwa razy dziennie, no ale maja cztery kuwety. To są bardzo domowe kociaki.

» Pon sie 13, 2007 13:10 Szary prążkowany

Witam,
Czy któryś z Twoich kotków jest szary prążkowany? Mam zamówienie na takiego pupila i będzie miał fajny domek. Jednak córeczka mojej koleżanki wymarzyła sobie kotka z opakowania Whiskas...

Pozdrawiam
Ewa Stępniewicz