Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

[puss]

wiesz, sama nie wiem z tymi kroplówkami.
zapytam jeszcze weta, ale on się boi, że po nagłej poprawie, może nastąpić pogorszenie jak już odstawimy kroplówki.
co do Ipakitine, to podaję ją do normalnego jedzenia, bo Domiś nie chce jeść renala jeśli pozostałe koty jedzą kurczaka

[zosia&ziemowit]

Przesyłamy głaski dla cudnej Dominisi

[BAJKA-BB]

Domisiu - mocne i nieustające

[Marcelibu]

wiesz, sama nie wiem z tymi kroplówkami.
zapytam jeszcze weta, ale on się boi, że po nagłej poprawie, może nastąpić pogorszenie jak już odstawimy kroplówki.
co do Ipakitine, to podaję ją do normalnego jedzenia, bo Domiś nie chce jeść renala jeśli pozostałe koty jedzą kurczaka

Wiesz Kasiu, nie jestem ekspertem, ale temat nerek u kociambrów jest mi znany i "bliski", więc nie za koniecznie bym się z tą opinią weta zgodziła . Nie rozumiem wzrostu kreatyniny z 3 do 6, mówiąc szczerze, to bardzo wysoki wskaźnik i w zasadzie nie rokujący już dobrze i to, niestety, szybko. Ja bym jak najszybciej podała kroplówki... Przepraszam za mój post , ale tak myślę.

[puss]

Moniko, nie przepraszaj. porozmawiam z wetem...
myślę, że masz rację i powinna dostawać kroplówki.

[Marcelibu]

No i jak Dziewczynki u Was???

[puss]

hej Moniu,
u nas całkiem okej - po weekendzie będą zdjęcia Domino. nie rozmawiałam jeszcze z wetem, bo nie miałam kiedy, ale zajmę się tym.
czuję się trochę zagubiona w tym wszystkim, bo kocia czuje się okej, ale wyniki badań miała kiepskie. chciałabym jej zrobić badania jeszcze raz w tym tygodniu co będzie...

[Marcelibu]

hej Moniu,
u nas całkiem okej - po weekendzie będą zdjęcia Domino. nie rozmawiałam jeszcze z wetem, bo nie miałam kiedy, ale zajmę się tym.
czuję się trochę zagubiona w tym wszystkim, bo kocia czuje się okej, ale wyniki badań miała kiepskie. chciałabym jej zrobić badania jeszcze raz w tym tygodniu co będzie...

No właśnie martwię się Kochana, bo czasem taka poprawa to jest przed dużym pogorszeniem... . Widziałam kiedyś kota z kreatynina 10 jeszcze łaził i było OK, po 2 dniach ... koniec. Spróbuj te kroplówki, czas ucieka. Ja pomogę finansowo Tobie na sprzęt i butle z płynami.

[puss]

dzisiaj będę rozmawiać z wetem Domisi, bo nie mogłam go dorwać przez weekend. a tutaj zdjęcia Domino ze mną (ze mnie to widać tylko spodnie dresowe i koszulkę ), bo ostatnio Domisia przychodzi do mnie się przytulać

[biamila]

Minka Domisi mówi " ale mi tu dobrze u tej mojej kochanej Puss"

[Boo]

Ahhhh, te oczy

[JoasiaS]

szczęśliwy kot - nic dodać, nic ująć

Joasia

[Marcelibu]

Cudna jest

[puss]

odkryłam, że zdjęcia na stronie korabiewickiego schroniska z czasów jej schroniskowego życia, nie przedstawiają Domino. Domino nie ma białej brody - ma tylko cieniutki paseczek biegnący po boku brody. do tego na obu tylnych łapkach ma kolanówki, a kotek na zdjęciach ma tylko paluszki białe
czyli kto jest na tych zdjęciach i na jakich zdjęciach jest Domiś?

[mamucik]

Puss - na Twoich
A scanomune - na zdrowie

Nie wiem, czy na PW można wrzucać zdjęcia, jeśli tak to przeslę Ci zdjęcie mojego Klusia, kota co to anioły widzi - (ciągle coś niewidzialnego, pod sufitem śledzi oczkami ) Kopia Dominisi

Jak ta nieszczęsna kreatynina, daj znać, jak coś bedziesz wiedziała, może podpytam się swoich wetów