» Sob sie 11, 2007 18:06
Leoś teraz śpi z TŻetem i ma wszystko w nosie.
On jest taki słodki. Wzięty na ręce, szmacieje, łypie tylko na boki oczkami, z miną :acomitam, a najbardziej lubi delikatne głaskanie po główce i żeby mu mówić: O, jaką ty masz maleńką czaszeczkę, masz Leosiu najmniejszą czaszeczkę świata, i takie śliczne uszka, i ząbki, i wąsiki...
Jak się tak mówi Leosiowi, to Leoś wtedy jest zadowolony.