Czarne i niebieskie Ciasteczka- W-wa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 10, 2007 16:56

no to hop do gory po reszte domkow!!!

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt sie 10, 2007 22:31

No to właśnie wróciłam z odwożenia Małejcarnej z Białym :).
Wybiegła DOmkowi na powitanie i nie było gadania.

Ja natomiast nie powinnam odwozić, bo się rozklejam i nie umiem wyjść. Dodatkowo trudno mi było oderwać oczy od Rezydenta, 8 kilo przepięknego kota. Aaaa.

W domu pusto, 4 koty tylko, a dziś w sprawie Luli zadzwoniła pani, szuka kota na dokocenie, dom zakocony i przystosowany, kastrujący i niewychodzący i by chciała niebieskie ciasteczko.

Więc może, jeśli się zdecyduje, to wizyta w weekend i...

Kciuki prosimy ślicznie trzymać za nas.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt sie 10, 2007 22:37

mowisz i masz :lol: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Sib, chcialas zakosic tego 8-kg rezydenta? 8O :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt sie 10, 2007 22:39

Rozważałam...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt sie 10, 2007 22:57 szczesliwy i dokocony domek sie ujawnia

ale ja nie dam :)
domek malej czarnej sie ujawnia niesmialo,
mala pojadla popila, i kokietuje :D
stawiam ze oba sa na dobrej drodze do przyjazni,

domek wiec tez prosi o kciuki

(ach i wyglada na to ze mala to Roxy...)

beilan

 
Posty: 31
Od: Pt cze 23, 2006 11:01
Lokalizacja: W-wa/Bemowo

Post » Pt sie 10, 2007 22:57

sibia pisze:Rozważałam...

trzeba bylo zaproponowac wymiane na wszystkie Ciasteczka :wink: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt sie 10, 2007 23:01

Beata pisze:
sibia pisze:Rozważałam...

trzeba bylo zaproponowac wymiane na wszystkie Ciasteczka :wink: :lol:


ale patrzac na wage rezydenta to nawet biorac pod uwage wszystkie ciacha nie dałoby tej samej wagi :twisted:
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Pt sie 10, 2007 23:01

Domek!

Jak fajnie!

CIesze się, że jadła i piła, dobry znak.
A Rezydent (sorki, że nie uzywam imienia, ale sama rozumiesz... ;) ) jest naprawdę wspaniały.

Roxy pasuje świetnie. Baaardzo dobre imię dla tego ciasteczka.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt sie 10, 2007 23:06 Re: szczesliwy i dokocony domek sie ujawnia

beilan pisze:ale ja nie dam :)
domek malej czarnej sie ujawnia niesmialo,
mala pojadla popila, i kokietuje :D
stawiam ze oba sa na dobrej drodze do przyjazni,

domek wiec tez prosi o kciuki

(ach i wyglada na to ze mala to Roxy...)


Domku, jak sie ujawniłes to prosimy o jak :lol: ąs sesje zdjeciową małej Roxy i Rezydenta
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Pt sie 10, 2007 23:06 Re: szczesliwy i dokocony domek sie ujawnia

beilan pisze:ale ja nie dam :)
domek malej czarnej sie ujawnia niesmialo,
mala pojadla popila, i kokietuje :D
stawiam ze oba sa na dobrej drodze do przyjazni,

domek wiec tez prosi o kciuki

(ach i wyglada na to ze mala to Roxy...)


Domku, jak sie ujawniłes to prosimy o jakąs sesje zdjeciową małej Roxy i Rezydenta :lol:
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Pt sie 10, 2007 23:06

dziekujemy slicznie za komplementy, mrrr
no i dokocenie,
:)

(a co do sesji, to jak tylko odzyskam wladze w aparacie i naucze sie tu zdjecia wrzucac ;) )

beilan

 
Posty: 31
Od: Pt cze 23, 2006 11:01
Lokalizacja: W-wa/Bemowo

Post » Sob sie 11, 2007 8:39

beilan, fajnie ze sie udalo

powaznie masz takiego wielkoluda? to musze naslac kiedys mojego meza bo on uwielbia duze koty;)

jak bedziesz miala problem z fotkami to daj znac przez GL, ale to proste bardzo

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Sob sie 11, 2007 10:09

Beilan pisała, że noc przeżyli :).

A ja dzis odkryłam, że Karpatka ma lekuchnego zeza. Aaaa, słodycz.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob sie 11, 2007 10:14

sibia pisze:Beilan pisała, że noc przeżyli :).

A ja dzis odkryłam, że Karpatka ma lekuchnego zeza. Aaaa, słodycz.


Aaaaaa :lol: .........bede miala zezowate szczescie :wink:
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Sob sie 11, 2007 10:18

ty Małgosia koncz szybko tę woliere bo niedługo bedziesz miala zalew sliczności... :wink: :lol:
łobuzica dopiero wczoraj mi sie pochwaliła..no poczekaj niech ja cię dorwe :evil: :wink:
ja tylko prosze o pokazanie mi jak juz bedziesz ta szczęśliwą posiadaczką i w drodze do domu pierw do mnie.. :evil: :lol: ciepło zapraszam :twisted: .................................. :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 74 gości