Szprotawa - persi maluch szuka domu.. są i inne kociaki..

[mawin]

Sabkis a skąd jesteś? Poważnie myślisz o kotku? Jeśli tak napisz coś o sobie.

[sabkis77]

Myśle bardzo poważnie o kotku.Jestem z Lubina -dolnośląskie.Po niepowodzeniu w adopcji białej nie wiem jakie warunki musze spełnic żeby następna adopcja sie powiodła :(((

[mawin]

A co się stało, że nie udało ci sie wyadoptować białej kotki? Napisz coś więcej.

[aamms]

nie wiem jakie warunki musze spełnic żeby następna adopcja sie powiodła :(((

Nie wiem jakich nie spełniałaś, ale najważniejsze to:

- zabezpieczenie okien i balkonu..
- odpowiednia opieka nad kotem w tym szczepienia, odrobaczanie, żywienie dobrą karmą)
- wychodzenie kota tylko pod nadzorem, na szelkach i na smyczy..
- kastracja (o ile nie znajdziesz kota/kotki) już po zabiegu..

To najważniejsze warunki.. reszta będzie w umowie adopcyjnej, którą też trzeba podpisać w przypadku adopcji kota z forum)..

[mawin]

sabkis napisz mi proszę jakiego masz maila. Skontaktuję się z Tobą na maila.

[Fredziolina]

Warunkiem adopcji białej koteczki była kastracja.
a takie były odp.: nie bedzie kastrowana, bo bedzie domowa

[aamms]

Warunkiem adopcji białej koteczki była kastracja.
a takie były odp.: nie bedzie kastrowana, bo bedzie domowa

aa.. to u mnie też by nie zdała egzaminu na domek..

[Tosza]

Warunkiem adopcji białej koteczki była kastracja.
a takie były odp.: nie bedzie kastrowana, bo bedzie domowa

Jak "domowa kotka" zacznie w rui sikać (i nie tylko) gdzie popadnie, to uda się znią do weta na zabieg galopem . A tak poważniej- przyszłym opiekunom pierwszego kota trzeba cierpliwie wytłumaczyć, dlaczego nalega się na zabieg. I dopiero jak nie przekonają go te wszystkie argumenty, machnąc na niego ręka. Ludziei przecież czasem zmieniają poglądy, prawda?

[sabkis77]

Nie wiedziałam że moja odpowiedz będzie miała aż taki wpływ na adopcje .Mam starszą kotkę w domu która jest wysterylizowana i jestem za sterylizacją.Myślę że za dużo gadałam i byłam za szczera ale nie ważne będę dalej szukać i znajdę.Jak nie na forum to może w schronisku albo na podwórku.Jakoś mi sie wydaje że to koniec mojej "przygody "na forum-chyba nie ten wiek i nie radzę sobie.Pozdrawiam wszystkich serdecznie a kociaczkom życzę szczęścia w szukaniu nowych szczęśliwych domków.

[dorcia44]

domek jest dobry ,bym powiedziała bardzo dobry...zabezpieczony...mądry tyle że zawsze maja jednego kota...ten maluch ich zauroczył...wytłumaczyłam jak może być ..że niezawsze łatwo przebiega dokocenie itp. ale to mija...karmią super...
w tym swoim zakochani bez pamięci ..dzieci nie posiadają...wrazie czego ja jak cos mi nie bedzie pasowało to zabiore ..nie oddam itp...Biała Pola tez jechała do super ludzi ..ale były kwasyw domu i Poli nie oddałam...dom musi byc całkiem OK...

[ezynka]

dorcia44 piszesz o sabkis77 ?

[dorcia44]

nie..nie znam jej..pisze o swojej znajomej tz.znajomych..
wyczytałam że gagucia częst jezdzi po trasie...Warszawa Wrocław...

[ezynka]

teraz rozumiem

Może jednak sabkis77 dasz sobie szanse, nie zniechęcaj się
Porozmawiaj, popytaj, już wiesz jakie są warunki i czy możesz im sprostać
jeżeli tak i masz "pozytywne myślenie i postawę" to działaj

[mawin]

Dorcia to super Oby domek się nie rozmyslił. Kociak w niedzielę rusza ze mną do Wrocławia i szukamy tarnsportu do Warszawy. masz może namiar na gagucia, zapytam kiedy jedzie. transport się znajdzie , to tylko kwestia kilku dni

[dorcia44]

już jej wysłałam wiadomość ..ale narazie cisza...