Sonia i Otis - część II.Nowiuśkie foty str.96

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 10, 2007 13:09

izaA pisze:ale to nie oni będą elitą :(

Ale będą szczęśliwsi od wiecznie sfrustrowanej elity. ;)

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt sie 10, 2007 13:18

varia pisze:
izaA pisze:ale to nie oni będą elitą :(

Ale będą szczęśliwsi od wiecznie sfrustrowanej elity. ;)


Taką mam cichą nadzieję...w razie czego - zawsze mają czas dokonać wyboru...najwyżej mi serce się wykrwawi :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sie 10, 2007 13:40

Będą, nie będą, już są! :D

Mi tych dzieci-elity zawsze jakoś żal :(

A ja dziś, jak leciałam do autobusu (oczywiście na ostatnia chwilę) natknęłam się na dziecko chyba z drugiego bieguna - najwyżej 13 lat, włosy tlenione i poprosił mnie, żebym mu papierosy kupiła! 8O
Obok niego był jeszcze taki mały kajtek, góra 7 lat :(
Razem by popalali? Ktoś pewnie te papierosy w końcu kupił :?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30746
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 10, 2007 13:44

Pasemka na włosach kolega Michała z klasy -12 lat nosi już od grudnia 8O , a w czasie zimy rodzice wyjechali na tydzień i dzieciak został sam w domu 8O Pytałam go czy chodzi gdzieś na obiady...powiedział, że nie :( Żeby nie było...ojciec skończył pedagogikę 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sie 10, 2007 13:50

Mój Dami 2 lata nosił pasemka :oops:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 10, 2007 13:53

Mój siostrzeniec też miał pasemka, ten chyba umył głowę w wodzie utlenionej 8O
Ale jego prośba mnie zszokowała :(
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30746
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 10, 2007 13:58

Kicorek pisze: Ale jego prośba mnie zszokowała :(

Widać był wprawiony, skoro tak sobie podszedł do ciebie...na pewno kogoś znajdzie..najwyżej takiego dopiero co osiemnastolatka...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sie 10, 2007 14:02

Po powrocie z wakacji do 6 klasy u Damiego 11/13 chłopców przefarbowało się na blond lub miało pasemka :lol:

co do palenia i czasami picia :evil: nie pochwalam i bardziej winię dorosłych którzy sprzedają lub kupują dla dzieci alkohol bądź papierosy
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 10, 2007 14:07

Ja też, sama jestem strasznym wrogiem palenia. Kto mnie zna, ten wie, zwłaszcza jeśli pali :oops: :twisted: :lol:

Dzieci nawet nie winię. Bo skoro dorośli palą i rujnują swoje zdrowie (i otoczenia :evil: ), to dlaczego dziecko ma być mądrzejsze? :roll:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30746
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 10, 2007 14:58

Kicorek pisze:to dlaczego dziecko ma być mądrzejsze? :roll:


A chociażby dlatego, że mądrzejsi dorośli określili granicę wieku :twisted: Ja pierwszego papierosa - i jedynego w życiu - wypaliłam na grillu u moich rodziców. Cienkie papieroski pojechali kupić mój brat i mój mąż. Marcin nawet nakręcił film z tej wiekopomnej chwili...było to latem, dwa lata temu :oops:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sie 10, 2007 15:12

Widzisz, ale skoro mądrzy dorośli palą, to pewnie to jest dobre i tak należy :twisted:
Wielu małolatów chce być dorosłymi...

Ja akurat zawsze byłam przekorna i mimo większości osób w rodzinie palących nie palę. Spróbowałam raz, jak jeszcze nie wiedziałam, że to szkodliwe dla mnie i innych, a potem tępiłam własną matkę :twisted: :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30746
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 10, 2007 15:22

Kicorek pisze: potem tępiłam własną matkę :twisted: :lol:[/size]


A skutecznie chociaż?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sie 10, 2007 15:29

Skutecznie 8)
Przestała palić w domu, a potem w ogóle prawie przestała palić, niestety "w towarzystwie" jej się zdarza :roll:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30746
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 10, 2007 15:38

Od czasu do czasu każdemu z nas zdarza się zrobić to, co wszyscy :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sie 10, 2007 20:37

No to fajnie, z kociowego wątku zrobił się wątek anty-nikotynowy :lol: Ja niestety nikotynowa jestem i szybko się zrywam, żeby na mnie dziewczyny nie nakrzyczały :oops: :? :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 81 gości