No ale kurde w końcu muszę...
Decyzja jest dla mnie cholernie trudna bo Grubcio jest moim kochanym przytulakiem i wg mnie najmądrzejszym kotem pod słońcem i najpiekniejszym kociakiem z mojego pierwszego miotu (to akurat też opinia sędziów
No ale żeby nie zakończyć hodowli na jednym miocie, trzeba zrobić miejsce dla przyszłych pokoleń. Niestety Grubcio, jeszcze jajeczny działa na swoją mamusię Kasiulkę 'troszke' wkurzająco i nie wiem co będzie dalej i jak będzie ona reagować jak będą maluchy.
Tak więc ogłaszam wszem i wobec, że Attila-Hun Nashaaddo*PL , urodzony urodził się 10.11.2006, zwany pieszczotliwie i jak najbardziej odpowiednio Grubciem, kot mądry, cudny, w sztuczkach szkolony i w ogóle debeściak, po odjęciu pomponików szuka domu idealnego. Za symboliczną złotówkę.
Chcę, żeby trafił jak najlepiej więc będę strasznie wybrzydzać
Fajnie by było jakby w nowym domku Grubcio miał kumpla, jakiegoś przyjacielskiego, bo on taka ciepła klucha przedelikatna jest i w ogóle - bić się nie umie - tylko się schowa i zestresuje... Najlepiej jakiś młody kot, co by nadążał. Choć jak się znajdzie fajny niezakocony domek który mi przypadnie do gustu - to nie wykluczam
Byłoby super jakby nowy domek chciał Grubcia wystawiać jako kastracika offkors (wszystkie papiery kot dostanie oczywiście), a jakby kontynuował szkolenie kociaka (wszystko wytłumaczę co i jak, tu tylko krótko napiszę, że zrobiliśmy świetne początki jeśli chodzi o szkolenie klikerowe) - to byłoby w ogóle bosko...
Jestem pewna, że gdzieś na Grubcia czeka domek idealny...
Tak więc potencjalne domki proszę o zgłaszanie się
No i oczywiście tak wygląda moje uśmiechnięte Słoneczko
http://upload.miau.pl/3/25188.jpg
update
do odważnych świat należy!
a Grubcio 11.08 stracił pomponiki i momentalnie doszedł do siebie




I na pewno znajdzie cudowny domek 




