Zabiję Mruczka! ... Eve-wybacz! Mój jest ten... Dyby kupie!

[YBenni]

:ryk:
dzięki za zamianę złego nastroju na lepszy. I duży plus, bo dzięki Wam rodzina jakos dobrze wieczór przeżyje.

Ojej

Nie zdazyliscie kotom z pyniow wyrwac? :(
I tylko humor na kolacje?

Serdecznosci!

Czy to obowiązkowe? Bo ja bym raczej wolała im tam coś powrzucać. (takie niejadki som, że strach patrzeć. Serio, serio)

[Kociama]

O nie!
To Mru ciagle sie w cos pakuje. Sam

Mru mozemy sobie łapy podać
Ja sie też ciagle w cos pakuję sama

[czarna.wdowa]

matko z córką a tu znowu Mru mordują

[Dorota]

O nie!
To Mru ciagle sie w cos pakuje. Sam

Mru mozemy sobie łapy podać
Ja sie też ciagle w cos pakuję sama

Dyby dla obojga!

[Femka]

Cześć Mru,
jak śniadanko dzisiaj? u nas super pychotka była najedliśmy się jak bąki, tylko Femka wybrzydzała nad swoim kurczaczkiem


Banda Kulawego

[Dorota]

Mruczus mial pracowity ranek:

wlasna miseczka,
resztki z miseczki Nornicy i Chipolita,
suche z dwoch Chipolicich misek.
I zmeczony poszedl spac.

A ja rano odkrylam, gdzie zginely moje spodenki
i dwie poduszki. I wyjasnilo sie, dlaczego Mru
od pewnego czasu tak chetnie spal pod moim
lozkiem.

[Femka]

Mruczus mial pracowity ranek:

wlasna miseczka,
resztki z miseczki Nornicy i Chipolita,
suche z dwoch Chipolicich misek.
I zmeczony poszedl spac.

A ja rano odkrylam, gdzie zginely moje spodenki
i dwie poduszki. I wyjasnilo sie, dlaczego Mru
od pewnego czasu tak chetnie spal pod moim
lozkiem.

Mru, jak już coś skubnąłeś Dużej, to przynajmniej schowaj dobrze

Życzliwa Banda Kulawego

[Kociama]

A ja rano odkrylam, gdzie zginely moje spodenki
i dwie poduszki. I wyjasnilo sie, dlaczego Mru
od pewnego czasu tak chetnie spal pod moim
lozkiem.

Sprytny Kotuch
Mruczuś jesteś niesamowity
Widziales co Dorotka napisała?
szykują dla mnie i dla Ciebie Dyby
Mruuu nie damy sie prawda?

[Dorota]

Tu Mruczek.
Pierwszy raz w tym watku.



Pewnie sie podam do dymisji... Chlip!!!

A flokati ukradl Chipolit.
Wlasnie lezy na nim na podlodze
pod balkonem

Niewinnym!

szkalowany ustawicznie Mruczek

[czarna.wdowa]

Biedny Mru
My niewinne i wiecznie szkalowane koty musimy trzymać się razem
moze wpadnę do Ciebie, zrobimy porządek z Dużą
i odbierzemy Chipkowi należny Tobie dywanik?

twój różowy kumpel Simbo

[Dorota]

Biedny Mru
My niewinne i wiecznie szkalowane koty musimy trzymać się razem
moze wpadnę do Ciebie, zrobimy porządek z Dużą
i odbierzemy Chipkowi należny Tobie dywanik?

twój różowy kumpel Simbo

Dziekuje Ci, Simbo, za zrozumienie.
Ciesz sie, ze trzymasz moja strone.
Rano flokati znow bylo na krzesle
Samo przeciez tam nie weszlo

Mru

[czarna.wdowa]

W takim razie odbierzemy flokati Dużej
i nie dopuścimy do niego Chipolita

A przy okazji dobierzemy się do szafek z NORMALNYM jedzeniem

Simbuś

[Femka]

Mru, jesteśmy z Tobą.
Ino mrygnij, już lecimy i flokati będzie Twoje.
No nie będzie nam tu Twoja Duża rządzić


Banda Kulawego

[Dorota]

Dziekuje Wam!

Jak to dobrze wiedziec, ze nie jestem samotny

wdzieczny Mru

[iwcia]

Mru pędze do pomocy, co prawda za szybko nie biegam ale jak coś to będe odwracał uwagę
Ptachu