Maciek II dzisiaj przy mnie zjadł 4 łyżeczki gerberka, 4 łyżki śmietany i troche gotowanego mięska. Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki.
Z Żuczkiem jest źle. Obawiamy sie najgorszego.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoToMa pisze:Czasami wątpię w sens tego wszystkiego co robię...
pixie65 pisze:CoToMa pisze:Czasami wątpię w sens tego wszystkiego co robię...
Nie wierzę...
Myślę, że jesteście obie z Panią Alą nie tylko zmęczone ale wręcz PRZEMĘCZONE...Ale nie wierzę, że wątpicie w sens...Bo nie byłoby przytuliska, nie byłoby Ciebie - CoToMa - w przytulisku i na forum. Nic by nie było. Tylko popiół i zgliszcza, a tak....jest NADZIEJA...Jutro będzie nowy dzień, będę o Was myśleć, trzymać kciuki za Groszka i Maćka i prosić o cud Panią z Guadalupy...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek i 35 gości