Mam problem

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 06, 2007 8:18 Mam problem

Chodzi o sprawę błękitka z Grudziądza. Czy ktoś mieszka w Grudziądzu i mógłby w moim imieniu wybrać się do schroniska w Węgrowie pod Grudziądzem. Jest tam kot podobny do rosyjskiego niebieskiego, bardzo ładny, szuka domku...A ja ten domek mogę zaoferować jeśli poznam płeć kota, mam już jedną kotkę i dlatego nie mogę wziąć drugiej. Ale jeśli byłby to kocur, w dodatku taki śliczny to chętnie przyjmę go do siebie. Piszcie czy możecie mi pomóc.

attka

 
Posty: 87
Od: Pon kwi 16, 2007 21:16

Post » Pon sie 06, 2007 8:27

A dlaczego nie możesz wziąć drugiej kotki?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sie 06, 2007 8:27

Do kotki spokojnie możesz wziać drugą kotkę, to nieprawda, że lepiej wziąć kocurka.
W obu przypadkach musisz być przygotowana na początkowy trudny okres - dogadywania się kotów.

Od jakiegoś czasu "tymczasuję" koty i uważam, że nie ma żadnych prawidłowości związanych z płcią nowego przybysza - największy problem miałam, kiedy do jedynaczki Pusi musiałam wziąć Szarotkę - wtedy to były jedyne moje koty.
Potem, już jako tymczas, musiałam izolować rudego Emila-Kaszmira od trikolorki Kreci - spokojnej i ociężałej, a Kaszmira chciała zjeść.
Trzymam kciki za domek dla tego kota
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości