nie wiem, czy taka towarzyska: bo jak ja jestem na horyzoncie, to tylko za mną chodzi i skrzeczy

; a jak mnie nie ma, to cały czas śpi w budce... albo w szafce przy śmietniku
ale wczoraj wieczorem panienka zaprezentowała mi coś, czego jeszcze nigdy w jej wykonaniu nie widziałam. Dranie latały jak oszalałe, jak to one - i wyobraźcie sobie, że Ziutka zaczęła biegać razem z nimi

co prawda szybciutko się zmęczyła, zresztą biegała dużo wolniej niż one i nieco niezgrabnie

: ale sam fakt, że to potrafi:

bo Bidzia to jak dotąd kot wyłącznie podłogowy, statyczny, pokonujący jedynie trasy spanie-miska-spanie i spanie-kuweta-spanie, ewentualnie krok w krok za moimi nogami - i to też czasami z trudem... a tu patrzcie: ona potrafi biegać

Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]