Bartus na tym u airborna -ciachnięty i szukamy domu -S.Kat

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 22, 2007 21:12

w razie czego mam taka zwykla, otwarta, ale pewnie lepsza bylaby kryta :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 01, 2007 10:25

no i mam problem,Bartuś nie chce jeść :crying:
wczoraj nie zjadł, jeszcze bardzo sie nie przejęłam, ale dzis zawiozłam i wątróbkę i mięsko i nic, powąchał i odszedł.
Mam nadzieje,ze znów nie skonczy sie to kolejna deprechą.
Jakie to rodzeństwo wrazliwe jest-to az niemożliwe , airnborn wyjechał, kot protestuje.
Pojade tam jeszcze po południu, moze go do czegos jednak namówie,ale boje sie, tymczasowego pana nie bedzie 2 tygodnie :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 01, 2007 16:14

ufffffff, troszke zjadł surowej wołowinki, no i bawi się z resztą towarzystwa :D - mam nadzieje,ze jakos to będzie :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 01, 2007 17:29

Surowa wołowinka jest the best!!!
Puszek potwierdza

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro sie 01, 2007 18:51

myszoskoczek pisze:Surowa wołowinka jest the best!!!
Puszek potwierdza

:D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw sie 02, 2007 8:42

:D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw sie 02, 2007 19:43

dziś Bartus tez przy mnie troche zjadł :) , tym razem puszki.
mam nadzieje,ze bedzie oki.
teraz sie martwie,ze 2 pozostałe koty airnborna zaczna się kulać niedługo :lol: , tak strasznie sie boje,ze mu braknie, ze duzo zostawiam w miseczkach.
a one oczywiscie to zzerają 8)

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sie 03, 2007 8:43

będą koty smoki :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sie 04, 2007 10:15

Dzisiaj byłysmy odwiedzic chłopaka, cudny miział się do BOENY, zjadł troszke wołowinki.....byłysmy króciutko ..przydało by sie posiedziec tam kiedys dłużej...i go wymiziać
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob sie 04, 2007 14:25

posiedze i pomyziam, spoko :wink: ,moze jutro
Dzis faktycznie wpadłam jak po ogień, bo jechałam z dziewczynami ze schronu i pedziłam do pracy.
Postaram sie jutro troszke zdjęc Bartoliniemu pocykać :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 05, 2007 11:47

posiedziałam dzis troszke dłuzej u kociastych
jaka to piękna trójka jest :1luvu:
Chłopaki pojadły, musiałam troszke posprzątac,bo z deczka ,,zdemolowały,, mieszkanie :wink:

Bartus jest bardzo fotogeniczny :D

Obrazek Obrazek Obrazek

a to całe towarzystwo :wink:
zdjecia z serii....puścili wode, hurrrrraaaa-nareszcie cos sie dziejeeeee...bo tak na codzien bez pana to nuuuuda

Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 05, 2007 11:51

gdybym nie znała historii kotka, w życiu bym nie uwierzyła, że Bartuś jeszcze niedawno bidą schronsikową był.
Piękne kotuchy :love:
airborn :1luvu:
mała :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sie 05, 2007 11:59

Femka pisze:gdybym nie znała historii kotka, w życiu bym nie uwierzyła, że Bartuś jeszcze niedawno bidą schronsikową był.
Piękne kotuchy :love:
airborn :1luvu:
mała :1luvu:


Femko :D
cała trójka jest uratowana ze schroniska w Katowicach.
O pozostałe 2 (Dyzio i Rubinek) airnborn tez baaardzo dzielnie walczył :king:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 05, 2007 12:04

Mała1 pisze:
Femka pisze:gdybym nie znała historii kotka, w życiu bym nie uwierzyła, że Bartuś jeszcze niedawno bidą schronsikową był.
Piękne kotuchy :love:
airborn :1luvu:
mała :1luvu:


Femko :D
cała trójka jest uratowana ze schroniska w Katowicach.
O pozostałe 2 (Dyzio i Rubinek) airnborn tez baaardzo dzielnie walczył :king:



tym bardziej jestem pod wrażeniem. To przecież piękne, wychuchane kotki.
Airborn jest :aniolek:
zresztą, Mała,co będziemy się czarować, Ty też :aniolek:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sie 12, 2007 11:34

Bardzo dziękuję Małej za opiekę nad Bartkiem (i nad pozostałą dwójką też).

Co do Bartka, to on był cały czas ślicznym, wychuchanym kotkiem, który tylko na chwilę trafił do schroniska. Tak naprawdę największą zmianę widzę u Rubinka, który jak trafił do mnie był kompletnie zabiedzony, wychudzony, poraniony i bardzo się bał - no i miał te okropne ataki kaszlu.

airborn

 
Posty: 73
Od: Wto mar 06, 2007 12:55
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Wix101 i 364 gości